Równanie trygonometryczne
PATMAT16: Umiem to rozwiązać normalnym sposobem tzn. ze wzoru na sinα+sinβ, ale jakoś wzięło mnie na inny
sposób.
Wiem, że może tworzę jakąś nową matematykę, ale może coś z tego będzie
sin(x+
π6)+sin(x−
π6)=
12 ,gdzie x∊<0;2π>
Niech x=90
*
Wtedy:
sin(x+
π6)=sin(120
*)=sin(
π3)
sin(x−
π6)=sin(60
*)=sin(
π3)
Wracając do równania:
sin(
π3)+sin(
π3)=
12
2sin(
π3)=
12 /:2
sin(
π3)=
14
No i sprzeczne hahaha.
Dobra odbiło mi trochę
16 kwi 23:30
PATMAT16: Chyba złej funkcji użyłem ,bo to się zmienia na cos
16 kwi 23:31
PATMAT16: I chyba nie mogę zakładać, że x=90 stopni
Dobra nie było tematu
16 kwi 23:45
wredulus_pospolitus:
możesz też rozpisać:
sin(x+pi/8) = sinx*sin pi/8 + cosx * cos pi/8
sin(x−pi/8) = sinx*sin pi/8 − cosx * cos pi/8
i troszkę Ci się zredukuje w następnym kroku
Problemem jednak jest wyznaczenie sin pi/8 co wymaga dodatkowego 'bawienia' się.
jest to typowy przykład na użycie wzoru na sina + sinb
16 kwi 23:48
wredulus_pospolitus:
ach ... tam jest pi/6
no to nie ma problemu
16 kwi 23:49
PATMAT16: Wiem, wiem tylko robiłem jeden przykład kiedyś gdzie był cos
2(x+
π2)....
No i tutaj można było bez problemu skorzystać z redukcyjnych.
W tym przykładzie mocno przesadziłem
16 kwi 23:53