Oblicz prawdopodobieństwo wyciągnięcia kul z urny
Pigmej: W urnie X są 3 kule białe i 2 kule czarne, a w urnie Y jest 5 kul białych i 3 kule
czarne. Losujemy 2 kule z urny X i wrzucamy je do urny Y. Następnie losujemy 1
kulę z urny Y. Oblicz prawdopodobieństwo, że z urny Y wylosowano kulę białą.
3 przypadki:
1 biała 1 czarna wyciągnięta z X
1/5 * 1/4 * 6/10 = A
2 białe wyciągnięte z X
1/5 * 1/4 *7/10 = B
2 czarne wyciągnięte z X
1/5 * 1/4 * 1/2 = C
mamy teraz dodać A, B i C aby otrzymać wynik?
5 kwi 17:55
wredulus_pospolitus:
co do 3 przypadków:
5 kwi 18:00
Pigmej: faktycznie, powinno być:
1 biała 1 czarna: 3/5 * 2/4
2 białe: 3/5 * 2/4
2 czarne: 2/5 * 1/4
tak?
5 kwi 18:20
wredulus_pospolitus:
pamiętaj o uwzględnieniu kolejności w pierwszym przypadku
5 kwi 18:22
Pigmej: czy na pewno musimy uwzględniać kolejność? kule z urny X wrzucamy do urny Y, gdzie lądują
"losowo", a w takim wypadku wydaje mi się, że nie ma znaczenia w jakiej kolejności wpadły
5 kwi 18:25
wredulus_pospolitus:
w Ω uwzględniasz kolejność ... najpierw z 5 kul losujesz później z 4
więc nie uwzględniłeś/−aś sytuacji: losujemy najpierw czarną później białą
5 kwi 18:35
wredulus_pospolitus:
więc albo:
3*2 | |
| *2 <−−− tu masz kolejność zarówno w liczniku jak i mianowniku |
5*4 | |
albo
| |
| <−−− tu masz bez kolejności zarówno licznik jak i mianownik |
| |
5 kwi 18:36
wredulus_pospolitus:
Jeszcze taka jedna mała sugestia −−− każde ale to KAŻDE zadanie z prawdopodobieństwa możemy
rozwiązać uwzględniając kolejność losowania (nawet jeżeli nie jest to konieczne) i wynik
wyjdzie dobry.
Dlatego polecam sobie wyrobić nawyk, żeby zawsze (o ile treść zadania nie mówi inaczej)
najpierw myśleć pod kątem −−− uwzględniam kolejność losowań.
5 kwi 18:42