Czy istnieje punkt wspólny wykresów funkcji
versager: Czy istnieje punkt wspólny wykresów funkcji:
a) kwadratowej 2x2 + 4x + 6,
b) wykładniczej 2−x;
jeśli tak, podaj jego współrzędne
czy macie jakis pomysl? kombinowalem i kombinowalem, ale wychodzi na to, ze to bedzie cos
dziwnego
25 gru 22:16
a7:
25 gru 22:23
a7:
25 gru 22:24
versager: masz racje, jest to x≈−5.44129 ale czy da sie to okreslic dokladniej? typu jakis logarytm czy
inna funkcja
25 gru 22:25
a7: dla x=−5
2x2+4x+6=50−20+6=36
1/2−5=32
25 gru 22:26
a7: zaraz sprawdzę w wolframie
25 gru 22:26
a7: chyba już sprawdzałeś w wolframie? tu może trzeba jakiegoś triku... nie wiem
25 gru 22:35
versager: tak, sprawdzalem, tez wlasnie myslalem o triku, probowalem wyizolowac to 2 i przedstawic je za
pomoca logarytmu czy cos no ale lipa
najwyrazniej nie da wyrazic rozwiazania za pomoca funkcji elementarnych, niemniej jednak
dziekuje za rozwianie watpliwosci
25 gru 22:39
a7: może jeszcze ktoś zabierze głos i coś wymysli
25 gru 22:43
versager: dobrze by bylo
25 gru 22:46
a7: a masz odpowiedź z podręcznika/notatek itp.
25 gru 22:47
a7: ?
25 gru 22:47
versager: nie, to zadanie dostalem od znajomego i tyle tak naprawde
25 gru 23:14
sagro: po przekształceniach równania za pomocą dania log o podst. 2 z obu stron i potem użycia def log
można dojść do postaci 2
−(x+1) = (x+1)
2 + 2. Równania typu y
x = x
y
(tutaj y = 2, x = (x+1))
można rozwiązać za pomocą funkcji W Lamberta (wyniki przybliżone i tak otrzymujemy za pomocą
kalkulatora złożonego)
tutaj podsyłam filmik z wytłumaczeniem
https://www.youtube.com/watch?v=ZVnW6WAM_Co
Natomiast wszystko psuje te + 2 i niestety nie wiem jak to rozwiązać. Może kogoś naprowadziłem
na pomysł.
26 gru 02:22
versager: dziekuje
26 gru 11:57