pomoc w zadaniach
Oliwier: Dzień dobry zakładam ten temat w którym będę dodawał zadania które sprawiają mi problem.
Pozdrawiam
23 lis 17:27
Oliwier:
Wyznacz długość x.
23 lis 17:29
Oliwier: Wyznacz te wartości parametru m, dla których równanie (m−mx−x2)(m2+|3x+2|−5)=0 ma tylko jeden
pierwiastek.
23 lis 17:31
janek191:
x = 2,4
23 lis 17:54
chichi:
Nie zgodzę się z przedmówcą
23 lis 18:03
Kacper:
Ten rysunek kiepski, czy trójkąt jest prostokątny? Po co nam zatem ten trójkąt 5, 7, x?
23 lis 18:27
chichi:
Sam sobie odpowiadasz, traktujmy zadania takie jakie są, a nie przypuszczajmy. Czy na rysunku
jest kąt prosty? Nie ma, więc nie domniemujmy, że może tam jest, bo rysunek sugeruje.
Rozwiązywalibyśmy w ten sposób różne zadania, ale faktem jest, że gdyby rysunek był
dokładniejszy, to nie byłoby takich niepewności..
23 lis 18:33
Oliwier: Przepraszam państwa tak mi się narysowało ale na rysunku który mam widać że tam jest więcej niż
90stopni czy ktoś wie jak rozwiązać te zadania?
23 lis 18:57
kerajs:
Zadanie z geometrii rozwiążesz porównując kosinusy kątów przy wierzchołku z którego wychodzą
dwa odcinki x.
Odpowiedź na drugie zadanie zależy od tego co rozumiesz przez pierwiastek. ( dla mnie odpowiedź
to m=−√5)
23 lis 19:15
chichi:
@
kerajs
(1) dłuuuugo, można sprtynie, nie chce mnie się rysować teraz, może później, a może przyjdzie
któraś z Pań od geometrii i wrzuci rozwiązanie
(2) dla mnie m ∊ {−4, −
√5}
23 lis 19:20
kerajs:
Ad 1
Możliwe. Zobaczyłem zadania i od razu odpisałem, nie bawiąc się w obliczenia.
Ad 2
Właśnie o to chodziło gdy pisałem: ''Odpowiedź na drugie zadanie zależy od tego co rozumiesz
przez pierwiastek''.
Dla mnie dla m=−4 to równanie ma dwa równe pierwiastki ( i ogólnie równanie kwadratowe ma dwa
pierwiastki rzeczywiste (w tym i równe) lub żadnego).
Dla innych przy m=−4 jest pierwiastek podwójny, a jeszcze inni będą twierdzić że równanie ma
tylko rozwiązania, a nie jakieś pierwiastki.
23 lis 19:31
kerajs:
Ad 1
Postawię na x=3
23 lis 20:34
chichi:
No to jutro stawiaj w totka
23 lis 20:59
kerajs:
Obstawiam, gdyż nie jestem pewien rachunków, a nie dlatego że zgaduję.
Inne podejście niż zaproponowane wyżej:
Dorysowuję drugi trójkąt o bokach x,7, 5+x (tak że wierzchołek z którego wychodzą dwa odcinki
x jest ich punktem symertii) i dzielę go odcinkiem x tak że dostaję trójkąt równoboczny o boku
x i lustrzany trójkąt o bokach x,5,7.
Teraz szukany x mogę wyliczyć
a) z twierdzenia kosinusów skoro kąt między ramionami x i 5+x to 60 stopni
b) z trójkąta prostokątnego
23 lis 21:37
chichi:
A skąd mnie to wiedzieć dlaczego Ty stawiasz?
23 lis 22:22
Eta:
cosβ= −cosα
z tw. cosinusów
| x2+(x+5)2−49 | | −x2−25+49 | |
cosα= |
| i cosβ=−cosα to cosα= |
| |
| 2x(x+5) | | 10x | |
porównując i upraszczając przez x>0
otrzymujemy równanie
.................................
x
3+15x
2+26x−240=0
(x−3)(x
2+18x+80)−0
x=3
♦♦♦♦
23 lis 22:36
Mila:
1)
ΔAED:
d
2+7
2=2*(5
2+x*x)
d
2=2x
2+1
2)
ΔADE: tw. cosinusów:
3) ΔADC: tw. cosinusów
| 24−x2 | |
49=x2+(x+5)2−2x(x+5)* |
| |
| 10x | |
Otrzymujemy równanie :
x
3+15x
2+26x−240=0
x=3
23 lis 23:15
chichi:
Kąciki podpisać etc. i mamy x = 3, nie chce mi się już walczyć z tym edytorem o tej godzinie
23 lis 23:45
Mila:
24 lis 00:11
Eta:
z tw. cosinusów wΔABC
49=x
2+25+5x ⇒ x
2+5x−24=0 ⇒ (x−3)(x+8)=0
x=3
♥♥♥♥
24 lis 01:01
an:
7
2=x
2+(x+5)
2−2x(x+5)cos60
o
x
2+5x−24=0
x=3
24 lis 08:27