matematykaszkolna.pl
Prawdopodobieństwo Maciek: Skąd się wzięły te wszystkie własności prawdopodobieństwa?
11 lis 20:59
wredulus_pospolitus: te znaczy jakie ?
11 lis 21:00
chichi: A co jak definiujesz prawdopodobienstwo Macieju dobrodzieju?
11 lis 21:03
Maciek: No funkcja prawdopodobienstwa i tam ze P(A')=1−P(A) ze P(AuB)=P(A)+P(B)−P(AnB) itd
11 lis 21:07
chichi: A to już widzę chyba studia, skoro definiuje się miarę probabilistyczną?
11 lis 21:12
wredulus_pospolitus: Maciek: Czy zgodzisz się, że prawdopodobieństwo nie może być większe od 1 I mniejsze od 0
11 lis 21:14
wredulus_pospolitus: Załóżmy taką oto sytuację z życia: Idziesz na koło/sprawdzian. Masz 60% szansy na zaliczenie oraz masz 50% szansy na to, że uda Ci się ściągać na kole/sprawdzianie. Jaka jest szansa że uda Ci się zaliczyć LUB ściągać w trakcie koła/sprawdzianu
11 lis 21:15
wredulus_pospolitus: W jaki sposób mógłbyś to policzyć
11 lis 21:16
Maciek: Nie wiem a co pomoże ktoś?
11 lis 21:19
wredulus_pospolitus: ale w czym pomogę ... na jakim poziomie nauczania jesteś?
11 lis 21:23
wredulus_pospolitus: 'nie wiesz' ... to pomyśl, a nie czekasz na podanie wszystkiego na srebrnej tacy na siłę wciskania Ci tego do głowy
11 lis 21:24
chichi: Ja mogę to udowodnić, ale jak Ty nie wiesz i prosisz tylko o pomoc, to brzmi tylko jakbyś chciał rozwiązanie jakiegoś zadania domowego
11 lis 21:25
wredulus_pospolitus: Chociaż ... @chichi ... on się pyta 'skąd się to wzięło' ... więc poprawną odpowiedzią będzie: z rozważań tęgich głów o których 'szary Kowalski' nawet zapewne nie słyszał.
11 lis 21:30
chichi: Chce Ci się pisać te żmudne dowody czy nie? Bo mnie się póki co nie chce..
11 lis 21:34
wredulus_pospolitus: A w życiu ... dlatego napisałem: "tęgie głowy do tego doszły" Chciałem mu na przykładzie z 21:15 spróbować wyjaśnić na jakiej zasadzie działa wzór na prawdopodobieństwo sumy zbiorów, no ale on 'nie wie' więc ... cóż emotka
11 lis 21:36
chichi: Niech F będzie σ−ciałem, wówczas funkcję prawdopodobieństwa nazywamy dowolną funkcję lP: F → lR spełniającą następujące aksjomaty: (1) lP(A) ≥ 0 dla dowolnego A ∊ F (2) lP(Ω) = 1 (3) Dla dowolnego ciągu wzajemnie wykluczających się zdarzeń A1, A2, ... ∊ F (mianowicie Ai ∩ Aj = ∅) dla dowolnych i ≠ j) lP(Ui=1Ai) = ∑i=1lP(Ai) Przy tak zdefiniowanej funkcji prawdopodobieństwa można zaczynać owe dowody, spróbujesz zrobić coś sam, czy tylko interesuje Cię gotowiec?
11 lis 21:50
chichi: @wreduluspospolitus zapomniałem o czymś, bo już senny jestem, ale chyba nie?
11 lis 21:51
Maciek: I co mam teraz zrobic
11 lis 22:41
chichi: No jak co? Czekać na rozwiązania... głupie pytania zadajesz Ja zdefiniowałem może @wreduluspospolitus pokusi się o dowody
11 lis 22:47
Maciek: Ja nie wiem jak to zacząć tu jest 7 wlasnsoci
12 lis 00:25