matematykaszkolna.pl
Monotoniczność ciągu pr123: Prosiłbym o jakiś komentarz odnośnie tego: Tak się zastanawiam, bo dla dowolnego ciągu o wyrazach dodatnich jest twierdzenie, że
an+1 

gdy jest np > 1 to ciąg jest rosnący, albo < 1 to ciąg malejący itd. I takie
an 
twierdzenie pojawia się dla dowolnych ciągów, tzn arytmetycznych i geometrycznych oraz innych w podręczniku Pazdro. (1) Tak samo z an+1 − an, gdy jest = 0, > 0 itd. (2) No i po wzięciu w szkole kolejno ciągu arytmetycznego czyli zależność an+1 − an oraz geometrycznego ( zależność (1), czyli iloraz wyrazu następnego i poprzedniego) to dla ciągu geometrycznego działa to też przecież dla wyrazów ujemnych itd. więc zaczęło mnie to zastanawiać dlaczego w podręczniku w pierwszych tematach podali to twierdzenie ( jeszcze przed poznaniem ciągów geometrycznych ) że działa to tylko dla ciągów o wyrazach dodatnich ( skoro to jest tak naprawdę to samo twierdzenie), bo analogicznie
 an+1 
możemy to twierdzenie napisać dla wyrazów ujemnych, np

gdy jest > 1, to ciąg
 an 
jest malejący etc. ( Tylko znak < zamieniamy na > ) tak samo z tym (2) an+1 − an, najpierw braliśmy czy jest = 0, > 0 itd a potem to jest tak naprawdę zależność z ciągów arytmetycznych bo r = an+1 − an ) i na podstawie różnicy r określa się monotoniczność ciągu (arytmetycznego gdy różnica nie ma "n" ), więc nie rozumiem dlaczego nie podali tego twierdzenia też dla wyrazów ujemnych? Bo tym właśnie twierdzeniem (1) dla dowolnych ciągów, gdy nie wiemy czy jest arytmetyczny, geometryczny czy ani taki ani taki to najlepiej się bada monotoniczność dla wyrazu ogólnego an z liczbami do potęgi np "n−1", bo
 an+1 
korzystając z

bo wtedy dla np an = 2(n−1) ładnie się odejmuje potęgi. → wg
  an  
twierdzenia w książce dla tylko dodatnich wyrazów ale co jeśli wzór ogólny byłby równy an = −2(n−1)? Wtedy niby nie możemy skorzystać z z tego twierdzenia (1) a korzystanie w takim przypadku z twierdzenia (2), to wtedy możemy wyciągnąć np 2n przed nawias i w nawiasie by zostało 2n (2¹−1) = 2n i dużo nam to nie pomaga, nie pozbędziemy się n, tak jak w (1) wzorze, otrzymalibyśmy po prostu "2" a wg mnie można to analogicznie właśnie robić tylko dla ciągów z wyrazami ujemnymi.
6 lis 09:51
pr123: Poprawka wzoru ogólnego zamiast 2(n−1) ma być 2n a wtedy an+1 = 2n+1 Z drugiej strony to jest chyba obojętne z którego twierdzenia skorzystamy, żeby udowodnić że ciąg o wzorze ogólnym an = 2n jest np rosnący, bo z (1) nam wyjdzie "2", a z drugiego twierdzenia (2) wyjdzie 2n i wtedy możemy kolejne liczby naturalne podstawić do tego ( otrzymaliśmy to z różnicy następnego i poprzedniego wyrazu ) i pokazać że jest to > 0 i na podstawie twierdzenia (2) jest rosnący
6 lis 09:57
wredulus_pospolitus:
 an+1 
1) Ponieważ: ( Tylko znak < zamieniamy na > ) <−−− czyli twierdzenie

> 1
 an 
NIE JEST prawdziwe dla an+1 < 0 i an < 0 2) Jeżeli masz ciąg an = −2n−1 to an+1 − an = −2n − (−2n−1) = 2n−1*(−2 + 1) = 2n−1 i jak to 'nie pomaga' ? Co mnie obchodzi, że jest nadal 'n' ? Wiemy, że 2n−1 > 0 dla dowolnego 'n' ... związku z tym tamta różnica jest <0 ... wniosek i po sprawie
6 lis 10:01
pr713: No tak, czyli możemy też jakby to twierdzenie przekształcić dla an oraz an+1 < 0 tak jak pisałem i zmienić znaki < na > i odwrotnie, chodzi mi o przekształcenie twierdzenia
7 lis 22:32
pr713:
 an+1 
Tak jak napisałeś

> 1 nie jest prawdziwe dla wyrazów ujemnych ale gdy zamienimy
 an 
to na
an+1 

< 1 to już jest
an 
7 lis 22:34