matematykaszkolna.pl
Wyznacz parametr równania kwadratowego Matmolud13: Dla jakich wartości parametru m równanie: t2−t+1−m=0 ,ma 2 różne rozwiązania, z czego t1∈(−ထ,−1> ∪ (1,ထ), a t2∈ (−1,1) (domyślam się, że należy tutaj skorzystać ze wzorów viete'a, aczkolwiek nie wiem dokładnie jak)
27 wrz 18:31
sushi: jakie proponujesz założenia ?
27 wrz 18:36
Matmolud13: oczywiście delta większa od zera, a jeżeli chodzi o kolejne założenia... to chyba bez rozbicia ich na przypadki nie będzie dało się tego zrobić.. (ponieważ nie da się tutaj w żaden sposób stwierdzić znaku iloczynu lub sumy pierwiastków)
27 wrz 18:47
sushi: jakby się dobrze przyjrzeć to masz prawie |t1| ≥1 |t2| <1 a=1, b= −1 , c= 1−m
27 wrz 18:50
sushi: i można zrobić 4 przypadki, oba ujemne, oba dodatnie, oba różnych znaków ale i tak trzeba zobaczyć co wyjdzie z rozpisania |t1| i |t2|
27 wrz 19:02
wredulus_pospolitus: na pewno t1∈(−ထ,−1>(1,ထ)
27 wrz 19:16
wredulus_pospolitus: jeżeli faktycznie taki jest przedział to mamy taki warunek: f(−1) * f(1) ≤ 0 ∧ f(1) ≠ 0
27 wrz 19:19
wredulus_pospolitus: chociaż nie −−− ten warunek da troszeczkę za dużo możliwości f(−1) * f(1) < 0 ∨ ( f(−1) = 0 ∧ f(1) > 0 ∧ f'(−1) < 0 ) (jeżeli mieliśmy pochodne) no i oczywiście: f(t) = t2 − t + 1 − m
27 wrz 19:23
wredulus_pospolitus: wersja bez pochodnej: f(−1) * f(1) < 0 ∨ ( f(−1) = 0 ∧ f(1) > 0 ∧ xwierzchołka > −1 )
27 wrz 19:26
wakacje :
 1−4m−3 
A nie dałoby rady w ten sposób że Δ=4m−3, z tego t1=

oraz
 2 
 1+4m−3 
t2=

 2 
I teraz rozwiązać nierówności: (t1≤−1 v t>1) ∧ (t2>−1 ∧ t2<1)? przy założeniu że Δ>0
27 wrz 19:52
wakacje :
 3 
Chociaż przy takim ułożeniu prawidziwa jest nierówność t2>t1 dla m>

(Δ>0)
 4 
Stad wynika że musi być że t1∊(−;−1> i t2∊(−1;1), bo inaczej jeśli dopuścimy ten drugi przedział dla t1 to wtedy t1>t2 Jak myślisz wredulus?
27 wrz 20:05
wredulus_pospolitus: po pierwsze t1 i t2 mają 'umowne' wzory więc masz do sprawdzenia:
1−4m−3 1 + 4m−3 

≤ −1 <

< 1
2 2 
 1−4m−3 1 + 4m−3 
−1 <

< 1 <

 2 2 
oczywiście, że tam można ... tylko masz dużo 'pitolenia' się z tymi nierównościami ... chcesz ... rób w taki sposób
27 wrz 21:05
wredulus_pospolitus: można też przez spojrzeniem na te nierówności zauważyć, że:
 −b 1 
xwierzchołka =

=

związku z tym jedyna sytuacja w której będą spełnione
 2a 2 
warunki zadania będą jeżeli:
 1 − 4m−3 1 + 4m+3 
−1 <

< 0 bo wtedy zachodzi także 1 <

 2 2 
w efekcie mamy łatwiejsze nierówności do rozwiązania niż początkowo (21:05)
27 wrz 22:09
kerajs: 1) f(−1)=0 ⇒ m=3 ⇒ (t+1)(t−2)=0 pierwiastki nie spełniają założeń 2) f(−1) * f(1) < 0 (3−m)(1−m)<0 m∊(1;3)
2 paź 05:10
PW: Pozwolę sobie skomentować genialne rozwiązanie kerajsa, które jednak przy tak skąpym uzasadnieniu doczekałoby się niechybnie komentarzy uczniów w stylu: − A skąd ja niby miałbym być taki mądry? Chyba trzeba zacząć od stwierdzenia, że równanie ma równoważną postać
 1 3 3 
(t −

)2 = m −

, m>

 2 4 4 
 1 
a więc rozwiązania − o ile istnieją − są symetryczne względem liczby

. Dalsza część
 2 
rozwiązania, poparta odpowiednimi wykresami parabol − byłaby już zrozumiała.
2 paź 19:18
Iryt:
2 paź 21:49
kerajs: @PW To rozwiązanie zaproponował wcześniej wredulus. Ja jedynie chciałem pokazać jak się pozbyć problematycznego domknięcia w −1. Postać równoważna, którą wskazujesz, nie jest (moim zdaniem) potrzebna, a położenie na płaszczyźnie XOY parabol y=ax2+bx+c to chyba standard, nawet na poziomie podstawowym.
12 paź 06:20
PW: Skoro mamy pomagać uczniom, którzy nie widzą sposobu rozwiązania, i najczęściej miotają się − a to Delta Nasza Kochana, a to wzory Viéte'a − trzeba wczuć się w ich kłopoty. Samo rzucenie myśli w stylu "no to mamy warunki" nic nie daje, jak nie rozumiał, tak nie rozumie, warunek f(−1)f(1) < 0 jest "wzięty z powietrza". Mnie bardziej interesuje sposób dojścia do tych warunków. Zauważ, że mój wpis był pochwałą, a nie krytyką emotka chciałem tylko podpowiedzieć uzasadnienie, bo żaden z Was nie napisał, że trzeba rysować parabole..
12 paź 09:37