trójkat
marta: Wiadomo, że punkt przecięcia dwusiecznych trójkąta znajduje się w równej odległości od punktów
środkowych wszystkich jego boków. Udowodnij, że ten trójkąt jest równoboczny.
4 sie 21:44
chichi:

Teraz skorzystaj z twierdzenia o odcinkach stycznych
4 sie 22:22
marta: Czemu zakładasz że okrąg jest styczny do boków w punktach środkowych?
Wiemy tylko tyle, że IK=IL=IM gdzie I jest w środku, a K,L,M to punkty środkowe.
5 sie 08:44
MilEta: zawsze tak jest, ze okrąd jest styczny w punktch srodkowych

to proste, zastanów sie dlaczego
5 sie 11:16
MilEta:

aha, tylko rysunek powinien inaczej wygladac

te są takie same
5 sie 11:18
MilEta: to co napisalam o 11:16 to oczywiscie nieprawda

, chodzilo mi o to co na rysunku wyzej
5 sie 11:20
marta: zawsze tak jest, ze okrąg jest styczny w punktch srodkowych jak to

Przecież to nieprawda, że zawsze
5 sie 11:21
marta: Czemu zakładasz że okrąg jest styczny do boków w punktach środkowych?
5 sie 11:23
MilEta:

a to co narysowal chichi jest prawdziwe dla tego zadania, chocby z podobienstwa tójkątów
prosotokątnych, bo jeden bok mają wspólny (to promien) a przeciwprostokątna tez ta sama (na
podstawie zalozen z zadania wlasnie)
5 sie 11:23
chichi:
Dlaczego Ty mi wmawiasz, że ja coś zakładam? Ja nie opublikowałem dowodu, trzeba przed to
pokazać, że te punkty styczności to właśnie punkty środkowe
5 sie 11:26
marta: Czemu te dwa trójkąty są podobne?
5 sie 11:29
MilEta: napisłam, czytaj prosze

są dwa tójkąty prostokąten (niebieski i czerwony) i z cechy
BKB
one są nawet przystajace!
5 sie 11:30
MilEta: po prostu są dwa tójkąty prostokątne, skoro mają dwa te same boki, to trzeci tez jest ten sam
(bo zdeterminowany chociazby z Tw. Pitagorasa)
5 sie 11:31
MilEta: przerysuj sobie ten duzy trójkąta (niebieski i czerowny razem) i czytajac zadanie zastanow sie
czemu
on jest równoramienny, i tyle po sprawie
5 sie 11:34
MilEta: A najszybszym skrócie treść zadania mówi, że symetralne i dwusieczne przecinają się w tym samym
punkcie
5 sie 11:40
marta: Bo r=h i dzieli podstawę na pół?
5 sie 11:41
marta:
5 sie 11:43
marta: Ale dalej nie wiem jak pokazać że to jest trójkąt równoboczny
5 sie 11:45
wredulus_pospolitus:
przerywane łączą się ze 'środkowymi' ... zauważamy trójkąty przystające ... stąd
przyprostokątne są sobie równe
i mamy:
a+y = c−y
c+y = b−y
b+y = a−y
(a+b+c) + 3y = (a+b+c) − 3y −−−> y = 0
jeszcze rozpatrzeć trzeba jeden przypadek ... gdy jeden z tych trójkątów jest 'w drugą stronę'
i wypisać analogiczne równania i dojść do wniosku, że y = 0
5 sie 12:03
wredulus_pospolitus:
i dla tego drugiego przypadku równania będą:
a+y = c−y
c+y = b + y
b−y = a−y
co daje: (a+b+c) + y = (a+b+c) − y −−−> y = 0
czyli okrąg styczny ze środkową ... czyli a=b=c czyli trójkąt równoboczny
5 sie 12:12
marta: Dzieki
5 sie 12:19