Pytanie - układy równań liniowych
gorgonek: Cześć! Mam pewien dylemat związany z układami równań. Otóż... Mam takie zagadnienie na obronę
na studiach:
Równania i układy równań algebraicznych – omówić wybraną metodę rozwiązywania.
Jak to rozumieć? Tutaj − co prawda − nie ma wyznaczonej konkretnej metody, więc... czy można
posiłkować się nawet tymi najprostszymi (metoda podstawiania i przeciwnych współczynników)?
Czy może jednak warto zaprezentować metodę wyznacznikową − ze wzorów Cramera? Nie mam pojęcia,
co autor miał na myśli.
A Wy, co sądzicie? Byłbym zobowiązany za pomoc!
13 maj 19:31
Mila:
1) Najpierw popatrz na to co było na wykładach.
Jakie były typy równań liniowych, ile niewiadomych itp.
2) Wybierz jedną z metod i opisz.
13 maj 20:25
gorgonek: Rozumiem
Dziękuję uprzejmie za podpowiedź. Wszystko jasne.
13 maj 20:28
Mila:
Podejdź ambitnie do problemu.
13 maj 20:30
gorgonek: Masz rację, Mila.
13 maj 20:47