matematykaszkolna.pl
optymalizacja damn_ik: rysunekZ arkusza blachy w kształcie półkola o promieniu R należy wyciąć trapez, którego jedna podstawa jest średnicą tego półkola, a wierzchołki drugiej podstawy leżą na jego brzegu (zobacz rysunek) Oblicz jaką długość powinno mieć ramię tego trapezu, aby jego pole było największe możliwe. Oblicz to pole. Mam problem z rozgryzieniem tego trapezu, wiadomo, że jest to równoramienny, h to będzie z pitagorasa z trójkąta 1/2R, h i ramię c ?
28 kwi 11:32
Szkolniak: rysunekA może teraz coś?
28 kwi 11:43
ICSP: Dlaczego uważasz, że to trapez równoramienny będzie miał największe pole?
28 kwi 11:51
Szkolniak: A nie da się wykazać tego, że trapez wpisany w okrąg jest zawsze trapezem równoramiennym? Wynika to z warunku na możliwość wpisania czworokąta w okrąg.
28 kwi 11:53
Japońska podróba 6-latka: a na nierównoramiennym da się okrąg opisać? emotka
28 kwi 11:53
ICSP: Już mi się coś w tej głowie p******i
28 kwi 11:55
Japońska podróba 6-latka: instalacja ci się przegrzewa , za bardzo procesor na overclockingu chodzi
28 kwi 11:57
ICSP: rysunek
 1 
P =

R2(2sinα + sinβ)
 2 
przy czym 2α + β = π Wystarczy znaleźć maksymalną wartość funkcji w nawiasie. przy wskazanym warunku. Wyjdą trzy trójkąty równoboczne.
28 kwi 12:00
Szkolniak:
 3 
W sumie zrobiłem tak jak pisałem i wychodzi ładnie, bo h=

R itd., ale jedynie pochodna
 2 
mnie zastanawia, bo wychodzi f(h)=Rh+R2h2−h4 Da się taką pochodną policzyć metodami szkolnymi? Jak połączyć taką sumę z pierwiastkiem?
28 kwi 12:01
damn_ik: Rh pod pierwiastek wrzucamy, tworzymy funkcję pomocniczą, czyli odpuszczamy sobie ten pierwiastek i liczymy normalnie pochodną
28 kwi 12:06
damn_ik: a nie kurde, tam jest jednak dodawanie xd
28 kwi 12:07
Szkolniak: No dokładnie, dlatego mnie to zastanawia co w takiej sytuacji trzeba by było zrobić na maturze jak ktoś nie umie pochodnej z pierwiastka? Dlatego ja bym polecał się nauczyć na maturę, bardzo dużo wychodzi zadań z pierwiastkiem we wzorze i wydaje mi się że jest to po prostu wygodniejsze, a nie jest też takie trudne do liczenia..
28 kwi 12:10
Louie314: Można też z tego rysunku ułożyć funkcję zmiennej x i wyjdzie iloczyn pod pierwiastkiem, ale i tak sprowadza się to do policzenia pochodnej funkcji złożonej (w ostateczności można wymnożyć nawiasy i wtedy obliczyć pochodną wielomianu).
28 kwi 12:15
damn_ik: @Szkolniak jaki ci wyszedł wzór na pole? bo mam h2=x*y R=x+y czegos mi chyba brakuje..
28 kwi 12:19
Szkolniak:
 2R2h−4h3 
U mnie wyszło f(h)=Rh+R2h2−h4 −> y'=R+

 2R2h2−h4 
28 kwi 12:23
Szkolniak:
 2R−b 
U nas 'a' (dolna podstawa trapezu) równa jest 2R, y równe jest

i x+y=R, stąd
 2 
 b 
x=

 2 
Teraz z trójkąta prostokątnego, w którym przyprostokątne to x i h, a przeciwprostokątna to R: x2+h2=R2
 b2 

+h2=R2
 4 
b2+4h2=4R2 b=2R2−h2 No i podstawiłem do wzoru na pole trapezu:
 (a+b)h 2R+2R2−h2 
P=

=

h
 2 2 
P(h)=h(R+R2−h2) + dziedzina
28 kwi 12:28
damn_ik: ok, już jasne wszystko
28 kwi 12:34
Szkolniak: Zastanawiam się tylko jeszcze co do dziedziny, bo po przyrównaniu pochodnej to zera wychodzi nam równanie:
 2h2−R2 
R=

/ podnosimy do kwadratu, bo R>0 i z początku założenie, że to co pod
 R2−h2 
pierwiastkiem jest dodatnie, czyli h<R
 2 
A co do licznika to nie powinniśmy też zrobić założenia, że 2h2−R2 ⇔ h>

R?
 2 
28 kwi 12:44
janek191: rysunek 0 < α < 90o α + β = 90o
h 

= sin α ⇒ h = R sin α
R 
Pole trapezu P = 2*( 0,5 R2 sin α + 0,5 h R sin β ) sin β = sin ( 900 − α) = cos α więc P = R2*( sin α + sin α*cos α) = = R2 *( sin α + 0,5 sin 2α) P ' = R2*( cos α + cos 2α) P'(α) = 0 ⇔ cos α + cos2α = 0 cos α = − cos 2α = − ( cos2α −1) 2 cos2α + cos α − 1 = 0 Δ = 9 cos α = −1 − odpada lub cos α = 0,5 wtedy α = 60o więc Δ AOB jest równoboczny, zatem AB = R
28 kwi 12:59
Louie314: Z rysunku Szkolniaka: h2+x2=R2 ⇒ h=R2−x2 a=2R b=2x Zatem:
 2R+2x 
P=

*R2−x2=(R+x)(R−x)(R+x)=(R+x)3(R−x)
 2 
Wystarczy, że rozpatrzymy funkcję: f(x)=(R+x)3(R−x) Obliczamy pochodną: f'(x)=3(R+x)2(R−x)+(R+x)3=(R+x)2(3(R−x)+R+x)=(R+x)2(4R−2x)=2(R+x)2(2R−x) Zerujemy ją: 2(R+x)2(2R−x)=0
 R 
x=−R (odpada, bo wtedy x<0) lub x=

 2 
 R 
W punkcie x=

funkcja przyjmuje maksimum lokalne.
 2 
Stąd: x+y=R
R 

+y=R
2 
 R 
y=

 2 
Obliczamy długość ramienia trapezu o możliwie największym polu:
 R R 
c2=h2+y2=R2−(

)2+(

)2=R2
 2 2 
c=R
28 kwi 14:26