trygonometria
damn_ik: Witam, rozwiazuje rownosc trygonometryczna i nie rozumiem tego przejscia. co tu sie wydarzylo?
1+3(cos2α−sin2α)=1+3(cos4α−2sin2αcos2α+cos4α)=
5 kwi 19:23
Filip:
1+3(cos4x−2sin2xcos2x+cos4x)=1+3(cos2x−sin2x)2!=1+3(cos2x−sin2x)
5 kwi 19:25
Filip: jakie x...α mialo byc
5 kwi 19:27
damn_ik: dlaczego mozna sie pozbyc tego kwadratu 1+3(cos2x−sin2x)2 <−−
5 kwi 20:24
Filip: nie mozna
1+3(cos2x−sin2x)2!=1+3(cos2x−sin2x)
wstaw cale rownanie dla pewnosci
5 kwi 20:33
damn_ik: 4(sin6x + cos6x) = 1 + 3cos22x
L = 4(1 − 3cos2xsin2x)
wiec tą prawą stronę chciałem doprowadzić do tego co wyszło w L,
5 kwi 20:38
ICSP: Co masz tak właściwie zrobić?
5 kwi 20:39
damn_ik: wykazac ze dla kazdego x prawdziwa jest ta rownosc
5 kwi 20:40
ICSP: Czyli udowodnić tożsamość.
Dowodząc tożsamości wychodzić od jednej strony i próbujesz dojść do drugiej.
Wymnóż to co otrzymałeś z lewej strony a następnie wykorzystaj równość:
4sin2xcos2x = sin2(2x)
Potem jedynka trygonometryczna.
5 kwi 20:42
damn_ik: dobrze, zrobiłem to i wyszło. Jednak zaintrygowało mnie to przejście, które opisałem wyżej, ale
już zauważyłem mój jeden błąd.
Niemniej dziękuję za pomoc.
5 kwi 20:54