matematykaszkolna.pl
Podnoszenie do potęgi równań trygonometrycznych zmartwionyuczeń: Cześć. Dlaczego jeśli równanie:
  2  
sin(x) − cos(x) =

  2  
Podniesiemy stronami do potęgi i dalej rozwiążemy, to wynik końcowy wyjdzie zupełnie inny, niż gdybyśmy rozwiązali innym sposobem? Czy to jakiś nielegalny ruch, za który grozi banicja w klubie matematycznym? Po podniesieniu do potęgi:
  1  
sin2(x) − 2sin(x)cos(x) + cos2(x) =

  2  
  1  
1 − sin(2x) =

  2  
  1  
sin(2x) =

  2  
...
  π   
x =

+ kπ ∨ x =

+ kπ
  12   12  
A gdybym nie podniósł tego do kwadratu i rozwiązał innym sposobem, to wynik wychodzi:
   13π  
x =

+ 2kπ ∨ x =

+ 2kπ
  12   12  
25 lut 16:43
#: Brakuje założenia że lewa strona pierwotnego równania jest dodatnia.
25 lut 16:52
daras: banicja grozi za mniejsze oszibki emotka zapraszam do klubu fizyków
25 lut 17:25
6latek:
 π π 
cosx−sinx=2cos(

+x)=2sin(

−x)
 4 4 
 π 
sinx−cosx=−2sin(

−x)
 4 
 π 2 
2(sin(

−x)=

 4 2 
 π 1 
sin(

−x)= −

 4 2 
π π 

−x=−

+2kπ to x= ...............................
4 6 
lub
π π 

−x=π−(−

)+2kπ to x=..............................
4 6 
25 lut 18:07
Filip:
  
daras no tutaj jak masz rozwiązanie

+ 2kπ, to można przyjąć, że π ≈ 3, i napisać
 12 
zamiast tego:
 15 

+ 2kπ =

+ 6k = 1.25 + 6k ≈ 1 + 6k
12 12 
25 lut 19:12
daras: no to ja nie wiem o co kaman
25 lut 20:10
Adamm: Chodzi o to że x2 = a2 ⇔ x = ±a
26 lut 00:19