Kombinacje
Prawdo: Mam pytanie co do zadania o treści:
Ze zbioru {1,2,3,4,5,6,7} losujemy dwa razy po jednej liczbie bez zwracania. Oblicz
prawdopodobieństwo zdarzenia B − iloczyn wylosowanych liczb będzie liczbą parzystą.
Mianowicie: wiem jak to zrobić przez prawdopodobieństwo odwrotne −
| | |
B'− iloczyn trzech liczb będzie nieparzysty. Ω= | =35. Losujemy 3 liczy parzyste na 4 |
| |
| 4 | | 31 | |
No i mamy P(B) = 1 − |
| = |
| |
| 35 | | 35 | |
I normalnie, czyli rozważają 3 przypadki:
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
Ale proszę mnie uświadomić gdzie jest błąd w takim rozumowaniu:
Mamy wylosować 3 cyfry których iloczyn będzie parzysty. Tak jak w poprzednim rozwiązaniu mamy
trzy możliwości, czyli PPP, PPN i PNN. Pewne jest, że musimy wylosować co najmniej jedną cyfrę
parzystą. Kolejne dwie mogą być dowolne (PP, PN. NN). Zatem mamy:
| | | | |
, gdzie | to ilość możliwości wylosowania jednej cyfry parzystej spośród 3, |
| |
| | |
a | to ilość możliwości wylosowania dowolnych dwóch z pozostałych dostępnych. |
| |
Zdaję sobie sprawę, że wynik będzie absurdalny. No, ale właśnie. Dlaczego?
Pozdrawiam.
21 lut 09:26
Qulka: ponieważ masz powtórki . Np.:
najpierw liczysz 2 jako wylosowaną pierwszą a potem np 4 i 6 z tych 6 pozostałych
potem liczysz 4 jako wylosowaną pierwszą a potem 2 i 6 z tych pozostałych
następnie liczysz 6 jako pierwszą a potem 2 i 4 z tych pozostałych ...
a to wszystko to samo zdarzenie
21 lut 09:33
Prawdo: Da się to jakoś skorygować?
21 lut 12:28
Qulka: I normalnie, czyli rozważają 3 przypadki ...
21 lut 12:40
Jerzy:
Iloczyn dwóch cyfr jest liczbą parzystą, gdy przynajmniej jedna z nich jest parzysta,a te
pierdoły z B’ do kosza.
21 lut 13:26