mantysy sumowanie asd: Wiem,że to nie forum informatyczne,ale wiem,że nie brakuje tu ludzi wszechstronnie uzdolnionych także jakby ktoś mógł pomóc Przeprowadź sumowanie podanych liczb zapisanych w kodzie uzupełnieniowym. m−mantysa,c−cecha m₁ = 10001110 c₁ = 00101010 m₂ = 01001001 c₂ = 00100110 c₁ > c₂ o 4,zatem przesunięcie m₂ o 4 bity w prawo no ustalam c₂ też aby się wyrównało z c₁,zatem c₁ = c₂ Przesuwam m₂ o 4 bity w prawo m₂ = 00100000 //utrata niektórych bitów,wychodzą poza zakres sumuje mantysy 00100000 +10001110 −−−−−−−−−−−−−−−− 10101110 A odpowiedź powinna być dla sumy mantys : 10010010 Co popsułem?Źle przesunąłem czy co?

Pytający: "Przesuwam m₂ o 4 bity w prawo m₂ = 00100000"

asd: w sensie, że źle przesunąłem? czy jak? skoro różnica cech = 4,to mantyse przesuwam o 4 bity w prawo, tak? dlatego zadałem pytanie

Pytający: W sensie tak, źle przesunąłeś. Gdyby zdziwił mnie sam pomysł takiego przesunięcia, to nie zawarłbym otrzymanego wyniku w cudzysłowie. To chyba oczywiste... Więc może spróbuj jeszcze raz z tym przesunięciem. A jeśli znowu wyjdzie Ci takie cudo, to się pochwal, jak Ty to przesuwasz.

asd: ok teraz skorzystałem z kalkulatora przesunięc bitowych dla pewności, wyszlo 100 a skoro mantysa ma 8 bitów, to wychodzi 00000100?po zsumowaniu i tak inny wynik, więc jeśli nadal źle przesunąłem − nie umiem przesuwać w takim razie

Pytający: Znaczy jak masz 8 bitów to po każdym przesunięciu dalej masz 8 bitów, te z przodu Ci jakoś magicznie nie znikają. Wynik teraz dobry, ale nigdzie po drodze nie wychodzi 100 (chyba że to skrót myślowy): 01001001 // m₂ 00100100 // m₂ przesunięte o 1 w prawo 00010010 // m₂ przesunięte o 2 w prawo 00001001 // m₂ przesunięte o 3 w prawo 00000100 // m₂ przesunięte o 4 w prawo Teraz wychodzi na to, że nie umiesz dodawać.

asd: 00000100 10001110 + −−−−−−−−−−−−−−−−− 10010010 zgadza się,źle na kartce przeniosłem, dziękuję