matematykaszkolna.pl
granica ciągu sUser:
 (n3−1)10 
lim

 (n5−1)6 
n−> Jak się za to zabrać? Bo podnoszenie nawiasu do potęgi 10 to zły pomysł emotka
29 gru 21:26
Szkolniak: Granica równa 1, bo interesuje cię tak naprawdę iloraz współczynników przy 'n' w najwyższych
 1 
potęgach: w liczniku n30, w mianowniku również n30, stąd

=1.
 1 
29 gru 21:30
Mila:
 n30+.....+1 
=lim n→

=1
 n30+....+1 
29 gru 21:31
sUser: Kurde, czemu na to nie wpadłem, dzięki bardzo. spojrzycie jeszcze na ten przykład:
 n2−1 
 1 
n2(1−

)
 n2 
 
limn−>

= lim

=
 3n+6 
 6 
n(3+

)
 n 
 
 1 
= lim n *

= +
 3 
dobrze go robię?
29 gru 21:41
a@b: emotka
29 gru 21:42
Szkolniak: Też tak zawsze wyciągałem przed nawias, ale chyba strata czasu. Spróbuj sobie od razu podzielić licznik i mianownik przez 'n' i zobacz czy Ci wygodniej i szybciej.
 n2−1 
 1 
n−

 n 
 
limn−>

=limn−>

= emotka
 3n+6 
 6 
3+

 n 
 
29 gru 21:51
Qulka: wyciąganie przed nawias nie powoduje nieoznaczoności w liczniku
29 gru 21:57
Qulka: ale można też gotowcem https://prnt.sc/wcjfqm
29 gru 21:59
sUser:
 32n5−n3+1 − n2 
lim

 5n6−2n2+4 
n−> Jak postąpić w tym przykładzie?
 3n3(2n2−...) 

− jeśli zrobię w ten sposób to daleko nie zajdę
 5n5(n−... 
29 gru 22:04
Filip: to bedzie −inf
29 gru 22:28
Qulka: 5/3<2 i 6/5 <2 więc −
29 gru 22:28
sUser: dobrze, chwilkę mnie nie było. ale wracając do przykładu z 29 grudnia godz. 22:04 nie bardzo rozumiem jak wy to rozwiązujecie. Ja chciałbym rozpisać to na kroki, tylko nie mam pojęcia jak.
31 gru 10:17
Qulka:
 n2 (32/n−1/n3+1/n6−1) 
lim

=
 n6/5 51−2/n2+4/n6 
0,8 (30−0+0−1) −1 

=

= −
51−0+0 1 
31 gru 20:17
sUser: Dzięki za pomoc!
1 sty 00:03