nierówność miki: (x+4)(x−1)(x−3)²>/0 większe równe 0 x³+2x²−4x−8<0 Kochani pomóżcie nie wiem jak to zrobić , byłem chory przez ostatnie 10 dni − straszna grypa i mam zaległości a nauczyciel napiera żebym odesłał Mu te rozwiązania bo musi wystawić mi ocenę proszę pomóżcie

Szkolniak: (x+4)(x−1)(x−3)²≥0 ⇔ x∊(−inf;−4>∪<1;+inf)

KLZ: Wredny ten nauczyciel https://matematykaszkolna.pl/strona/142.html Tutaj pomoc b) x³+2x²−4x−8<0 x²(x+2)−4(x+2)<0 (x+2)(x²−4)<0 (x+2)(x+2)(x−2)<0 (x+2)²(x−2)<0

KLZ: Moze nie wiedziec co oznacza ( inf ) raczej nie student .

miki: i wyszł mi x< −2, lub x<2 lub x< −2 czy tak ? a może jeszcze ten pierwszy przykład bo jest trudniejszy? A nauczyciel nie jest taki wredny tylko ja jestem troche do tyłu.......

miki: ten szkolniak to nie pokazał jak trzeba rozwiązać tą nierównośc nie wiem o co w tym chodzi

miki: ten szkolniak to nie pokazał jak trzeba rozwiązać tą nierównośc nie wiem o co w tym chodzi

miki: ten szkolniak to nie pokazał jak trzeba rozwiązać tą nierównośc nie wiem o co w tym chodzi

miki: KLZ proszę Cię pomóż mi z tym pierwszym przykładem PROSZĘ

znak: (x + 4)(x − 1)(x − 3)² ≥ 0 Zacznijmy od tego, że (x − 3)² ≥ 0 dla dowolnego x, gdyż kwadrat dowolnej liczby jest nieujemny. Stąd nasze równanie możemy równoważnie zapisać jako (x + 4)(x − 1) ≥ 0 Tutaj potrzebujesz znajomości wykresów tak naprawdę, gdyż można już stąd odczytać, że współczynnik przy x² jest dodatni, w takim razie mamy parabolę skierowaną ramionami do góry. Wobec tego pod osią OX znajdzie się wykres tejże funkcji na przedziale (−4, 1). Skoro tylko dla tych wartości x funkcja osiąga wartości ujemne, to wartości nieujemne będzie osiągać dla x ∊ (−∞, −4> ∪ <1, ∞). Wobec tego odpowiedź to x ∊ (−∞, −4> ∪ <1, ∞) Przeanalizuj, narysuj sobie odpowiedni wykres funkcji, wyciągnij wnioski.

KLZ: Nie narzekaj na Szkolniaka (narysowal Ci wykres ) Masz juz praktycznie wszystko co potrzene do wykonania wykresu Nierownosc jest podana w postaci iloczynowej (rozbita na czynniki wiec duzo pracy odpada ) Policz miejsca zerowe x+4=0 tox= x−1=0 to x= (x−3)²=0 to x−3=0 x=3 ale pierwiatek podwojny (wielokrotny ) Napisz jaki bedzie wspolczynnik przy najwiekszej potedze (nie liczysz calej nierownosci tylko sanw x_sy najpierw zrob to

miki: znak − wiem że dla Ciebie to proste ale ja mam rozwiązać tą nierówność Wiesz x większy równy tyle i tyle....

miki: Wiecie nie wiem już nic.......

Szkolniak: Wiesz w ogóle na czym polega rozwiązanie nierówności i jaka powinna być ostateczna odpowiedź?

znak: Skoro nie wiesz nic, to książka w rękę i analizujesz. Nie spodziewaj się, że dostaniesz pełne rozwiązanie i tyle. KLZ podrzucił Ci cały algorytm, gdzie dodatkowo jest całkiem sporo przykładów wraz z rozwiązaniami. Im dłużej się nad sobą użalasz, tym więcej czasu marnujesz. Już byś to pewnie ogarnął, gdyby nie marazm. KLZ, rysowanie całego wykresu jest zbędne. Pewnie, wklepanie na stronie wzoru na funkcję jest prosty, ale rysowanie samodzielnie wykresu do zadania uważam za utrudnienie sobie rozwiązywania, nie za ułatwienie. Tak więc jako pomoc w sprawdzeniu rozwiązania − jak najbardziej. Jako część rozwiązania − odradzam.

KLZ: x+4=0 to x=−4 x−1=0 to x=1 (x−3)² to x=3 podwojny x*x*x²= x⁴ a=1>0 wykres od gory Nierownosc slaba( ≥) x∊(−∞,−4> U <1,∞) POstepowalem zgodnie z instrukcja

KLZ: znak Mialem to wlasnie napisac zeby sie przestal uzalac nad soba i wzial sie do roboty (ale sie powstrzymalem od tego −adwent)

miki: Przepraszam że zawracam Wam głowę.....sorry

miki: Nigdy nie chciałem gotowych rozwiązań tylko pomoc i wyjaśnienia jak to zrobić Jeszcze raz przepraszam jestemgłąbem...

znak: Czasem kubeł zimnej wody jest potrzebny. miki to nie jest zawracanie głowy. Po prostu z doświadczenia wiem, że gdybanie i kombinowanie korzyści w nauce nie przyniesie, przeciwnie − problem tylko urośnie do tego stopnia, że będzie co raz to trudniej wziąć się za naukę zagadnienia. Najłatwiej będzie, gdy przeanalizujesz przykłady w linku, przyswoisz schemat, potem zajrzysz tutaj na rozwiązanie KLZ i ostatecznie spojrzysz na moje.

KLZ: O 21 : 33 prosilem zebys cos zrobil Ty natomiast wolales wdac sie w dyskusje . Wiec nie przepraszaj tylko zeszyt i dlugopis do reki i rob przyklady

KLZ: Tutaj w tych przykladach miales bardzo ulatwione zadanie gdyz Pierwsza nierownosc miales juz rozbita na czynniki Druga nierownosc dalo sie pieknie pogrupowac Natomiast tez beda nierownosci gdzie bedziesz musial szukac pierwiastki calkowite i wymierne (wykonac samemu dzielenie To takze pocwicz

KLZ: Dokonczenie b) (x+2)²(x−2)<0 Miejsca zerowe x+2=0 to x=−2 podwojny x−2=0 to x=2 x²*x=x³ wiec a=1>0 wykres od gory x∊(−∞,2)