matematykaszkolna.pl
. xyz:
 2x5+6x3+1 
Witam, mam do policzenia taką całkę ∫

dx. Rozwiązuje ją ale wynik wychodzi
 x4+3x 
strasznie długi, ma ktoś może jakiś patent?
9 gru 22:10
jc:
 1 
=∫(2x +

)dx
 x4+3x 
Pierwsza całka jest oczywista.
 dx x2dx 1 1 1 

= ∫

=

∫(


)(x3)'dx
 x4+3x x3(x3+3) 3 x3 x3+1 
 1 
=

(ln x3 − ln (x3+3) )
 3 
9 gru 22:52
ICSP:
2x5 + 6x3 + 1 2x5 + 3x2 + 6x3 − 3x2 + 1 

=

x4 + 3x x4 + 3x 
 2x5 + 6x3 + 1 6x3 − 3x2 + 1 

dx = ∫2xdx + ∫

dx
 x4 + 3x x4 + 3x 
dalej stosujesz rozkład na ułamki proste. Ładnych liczb się nie spodziewaj.
9 gru 23:10
ICSP: 6 powinno być zamiast 3. Idę spać...
9 gru 23:27
jc: O, tam było 6x3 ... szkoda.
9 gru 23:33