pochodna
oliwia: f(x)=x2|x2−1|
czyli
f(x)=x2(x2−1) dla |x|>1
=−x2(x2−1) dla |x|<1
jak sprawdzic czy pochodna tej funkcji istnieje w 1 i −1
29 lis 09:18
sushi:
a co masz zrobić w tym zadaniu?
29 lis 10:19
oliwia: mam znalezc najmiejsza i najwieksza wartosc funkcji w przedziale [−2,3]
reszte rozwiazania rozumiem, tylko nie wiem jak sprawdzic ze te pochidne w tych punktach nie
istnieja
29 lis 12:06
Jerzy:
Przede wszystkim źle rozpisana funkcja.
Zauważ,że: x2 = |x2| oraz |a|*|b| = |ab|
29 lis 12:12
ICSP: Do istnienia ekstremum nie jest wymagane istnienie pochodnej.
f(x) ≥ 0 dla każdej liczby rzeczywistej.
Co więcej f(x) = 0 gdy x = 0 v x = 1 v x = −1
Wszystkie trzy wartości wpadają do twojego przedziału.
Wartość najmniejsza istnieje i jest równa 0.
29 lis 13:21
oliwia : Jerzy nie rozumiem za bardzo o co chodzi w twoim tlumaczeniu, ale faktycznie przedzialy powinny
byc odwrotnie
f(x)=x2(x2−1) dla |x|≤1
=−x2(x2−1) dla |x|>1, teraz chyba jest okey ( przy ktorym przedziale powinnam dac znak
≥lub≤?
29 lis 13:33
oliwia : i w podreczniku ( skoczylasa analiza matematyczna) mam takie rozwiaznie
f'(x) = 4x3−2x dla |x|>1
= −4x3−2x dla |x|<1
i komenatarz zauwaz przy tym ze pochodna w −1 i 1 nie istnieje i sie zastanawiam jak to
zauwazyc, jak to policzyc ze nie istnieje
29 lis 13:36
Jerzy:
Pozostaje jeszcze policzyć wartości na końcach przedziału.
29 lis 13:44
Jerzy:
Tutaj pochodna nie jest do niczego potrzebna
29 lis 13:46
oliwia : dobrze, juz rozumiem, ze nie jest potrzebna, ale jakby abstrachujac od tego, jakby ktos mogl mi
wytlumaczyc czemu ona nie istnieje w tych punktach i czy w tym komemtarzu z 13:36 dobrze
rozpisalam ta funkcje ?
a w ksiazce jeszcze pisza ze miejsce gdzie moze byc najwieksza najmnijesza wartosc to tez to
gdzie nie ma pochodnej( bo to czesto te ostrza funckji chyab o to cchodzi)
29 lis 13:52
Jerzy:
13:33 , nadal źle.
Rozpatrujesz dwa przypadki :
1) x2 − 1 ≥ 0 moduł = x2 − 1
2 ) x2 − 1 < 0 moduł = 1 − x2
29 lis 14:05
oliwia: Jerzy ja juz nic nie rozumiem
bo w przypadku dwa −(x2−1) daje wlasnie 1−x2
29 lis 14:11
Jerzy:
oliwia,z definicji modułu:
|a| = a , dla a ≥ 0
|a| = −a, dla a < 0
29 lis 14:42
Jerzy:
Skup się, 2 − (x2 − 1) = 2 − x2 + 1 = 3 − x2
29 lis 14:45
Jerzy:
To może tak:
1) dla x2 − 1 ≥ 0 f(x) = x2(x2 − 1)
2) dla x2 − 1 < 0 f(x) = x2(1 − x2)
29 lis 14:54
oliwia: no ogolem jestem maksymalnie skupionowa i nwm nie widze roznicy miedzy −x2(x2−1) a x2(1−x2)
29 lis 17:22
oliwia: tak samo dla mnie to to samo x2−1≥0 a |x|>0 bo oba daja przedzial xnalezy do (−∞,−1) ∪(1,∞)
i ja naprawde nie widze co jest nie tak z moim mysleniem
29 lis 17:25
oliwia: znczy |x|≥0 i przedzialy domkniete
29 lis 17:25