granica
jaros: Jak obliczyć granice w nieskończoności w takim wyrażeniu"
n−>
∞
16 lis 20:10
ABC:
jest twierdzenie − iloczyn ciągu ograniczonego i ciągu zbieżnego do zera jest ciągiem zbieżnym
do zera
16 lis 20:29
jaros: A jaki ma to związek z tym zadaniem?
16 lis 20:39
Mila:
(−1)n | | 1 | |
| →0 bo (−1)n − ciąg ograniczony, natomiast ciąg |
| →0 |
n | | n | |
16 lis 20:43
jaros: ale przeciez nie zawsze (−1)n = 1
16 lis 20:56
jaros: Dobra wiem, nevermind
16 lis 20:58
Mila:
(−1)n=1 dla n parzystych
(−1)n=−1 dla n nieparzystych
16 lis 21:40
jaros: | n+2 | |
A jak to wygląda w takim przypadku (−1)n |
| ? |
| n | |
17 lis 00:10
ABC: granica nie istnieje
17 lis 00:16
jaros: A czemu?
17 lis 00:17
ABC:
bo znajdą się dwa podciągi zbieżne do różnych granic
17 lis 00:19
jaros: Bo tu by została granica z (−1)n i ona nie ma granicy bo wynik jest różny dla n parzystych i
dla n nieparzystych dobrze rozumiem?
17 lis 00:23
ABC: mniej więcej ale wykładowcy musisz to ładniej przedstawić
17 lis 00:26
jaros: A jakby Pan oczekiwał?
17 lis 00:28
ABC: tak jak ci powiedziałem wskazujesz dwa podciągi a2n i a2n+1 zbieżne do różnych granic ,
rachunki nie zaszkodzi zrobić
17 lis 00:30
jaros: a co tutaj był by jednym i drugim podciągiem?
17 lis 00:44