Funkcje odwrotne
Anastazja: Niech g: R −> R będzie zadana następująco:
−x2 dla x<0
f(x) = (klamra "i") x dla x∊{0,1)
2x−1 dla x ≥ 1
Zbadać czy f jest bijekcją. a jeżeli tak to wyznaczyć f−1
Prosze o pomoc! jutro mam mieć kolokwium na ćwiczeniach z suriekcji i bijekcji a jestem z tego
taka głupia
11 lis 18:35
Maciess: Proponuje narysowac sobie wykres tej funkcji i wszystko będzie widac.
11 lis 18:57
chichi: co oznacz zapis x∊{0,1) ?
11 lis 19:00
Maciess: Raczej shift sie wcisnął pani Anastazji przypadkiem
11 lis 19:04
Anastazja: Czyli wszystko wykresem był załatwiła? Bo narysować to łatwo ale skąd wiem czy to bijekcja? i
co oznacza f{−1}?
11 lis 19:08
chichi: zapis f−1 oznacza funkcję odwrotną
11 lis 19:12
Anastazja: A jaka fukncja odwrotna była by z −x2?
11 lis 19:17
ABC:
ja bym pokazywał że pierwsza część klamerki bijektywnie przekształca R− na R− , druga <0,1)
na <0,1) a trzecia <1,+∞) na <1,+∞) i ponieważ te zbiory są rozłączne to całość też będzie
bijekcją
11 lis 19:20
Anastazja: y = −x2
x2 = −y
x = √−y tak? bo w odpowiedziach jest x = −√−y
11 lis 19:20
Maciess:
No po wykresie zobaczysz czy jest 1−1 i na. Na to znaczy ze przyjmie każdą wartośc z R. A
dodatkowo 1−1 to znaczy ze dowolna prosta, rownoległa do osi OX przetnie wykres dokładnie raz.
Rozowa funkcja
11 lis 19:23
Anastazja: A wytluamczył byś mi w prostych słowach czym jest 1−1 i na? wiem że to jest suriekcja i
injekcja ale nie rozumiem o jest zapisane w "matematycznej definicjii"
11 lis 19:26
Anastazja: BB
11 lis 20:03
Anastazja: Panowie matematycy liczę na pomoc!
11 lis 20:03
ABC:
sorry ale to jest tak nudne dla mnie że nie pomogę
11 lis 20:05
Anastazja: Aha dzieki xddddd
11 lis 20:15
Anastazja: No niech Pan taki nie bedzie nooo, tu zależy moa przyszłość od tego
11 lis 20:16
ABC:
teraz muszę sprawdzić klasówki z funkcji wymiernych, jak ci za godzinę nikt nie zrobi to
pomyślimy
11 lis 20:20
wredulus_pospolitus:
iniekcja − czyli gdy funkcja jest różnowartościowa.
To znaczy −−− dla każdego 'x' z dziedziny funkcja przyjmuje INNĄ wartość
np.
f: R −> R ; f(x) = x2 nie jest iniekcją (bo chociażby f(−1) = f(1))
ale już
f: <0;+∞) −> R ; f(x) = x2 jest iniekcją
suriekcja −− czyli gdy funkcja jest 'na'.
To znaczy −−− funkcja przyjmuje wartości wszystkie wartości z przeciwdziedziny.
Albo jak wolisz −−− zbiór wartości funkcji = przeciwdziedzina tejże funkcji.
np.
f: R −> R ; f(x) = x2 nie jest suriekcją (bo chociażby f(x) = −1 nigdy nie zachodzi)
ale już
f: R −> <0;+∞) ; f(x) = x2 jest suriekcją
11 lis 20:25
Anastazja: A miała bym pytanie, jak interpretujesz przeciwdziedzinę?
11 lis 21:34
wredulus_pospolitus:
przeciwdziedzina −−− to jest to:
f: R −> R <−−− ten drugi zbiór to być przeciwdziedzina
11 lis 21:54
Anastazja: A co w przypadku ja mam f: R −> R2?
11 lis 22:44