matematykaszkolna.pl
Dzielenie wielomianu w pierścieniu bartek2213: Witam, mam problem z podanym przykładem. Jakie powinny być współczynniki a i b żeby wielomian W(x) był podzielny przez wielomian Q(x)? Dzielenie odbywa się w pierścieniu Z5[x] W(x) = 2x5 + ax2 + bxx + 4 Q(x) = 2x2 + 4 Po wykonaiu dzielnie otrzymuję resztę o postaci: ax2 + (b−2)x + 4 I w tym momencie nie wiem jak na tej podstawie wyznaczyć a i b. Wiem, że poprawny wynik to a = 2 i b = 2. Czy ktoś mógłby to wytłumaczyć?
29 paź 10:32
jc: Reszta powinna mieć stopień ≤ 1! Unormowałbym Q: x2+2 Potem wyznaczyłbym W modulo x2+2, modulo 5 x2 = 3 R=W = 2*3*3*x+3*a+bx+4=3x+3*a+bx+4=(3+b)x+(3a+4) R=0 o ile b=2 i a=2.
29 paź 11:28
wredulus_pospolitus: W(x) = 2x5 + ax2 + bx + 4 = 2x5 + 4x3 − 4x3 − 8x + 8x + ax2 + 4 + bx = = x3(2x2 + 4) − 2x(2x2 + 4) + ax2 + 4 + (b+8)x wniosek: a = 2 b+8 = 0 ===> a = 2 ; b = −8
29 paź 11:59
bartek2213: Przykład jest żywcem wzięty prosto z wykładu, nie obliczana przeze mnie otrzymana reszta powinna być taka jak napisałem czyli ax2 + (b−2)x + 4 Tak samo a i b powinny wynosić tyle ile napisalem...
29 paź 12:27
Słoniątko: ale w pierścieniu Z5 zachodzi −8=2 więc nie ma problemu emotka
29 paź 12:35
wredulus_pospolitus: Nie doczytałem, że poruszamy się w pierścieniu
29 paź 13:17
jc: barek, reszta z definicji ma stopień mniejszy niż wielomian przez który dzielimy. ax2+(b−2)x + 4 nie jest resztą (to najwyżej jakiś krok pośredni w rachunkach).
29 paź 13:18
wredulus_pospolitus: tak jak jc napisał. ax2 + (b−2)x + 4 NIE JEST resztą z dzielenia ... ja juz to: (b−2)x + (4 − 2a) a z tego od razu widać jaki jest wynik (aby ta reszta była =0)
29 paź 13:28