matematykaszkolna.pl
monotonicznosc asia: jak zbadać monotonicznosc takiego ciagu an=n2+4n−n odejmujac an+1−an dochodze do postaci n2+6n+5n2+4n−1
27 paź 19:25
Tadeusz:
 an+1 
a może łatwiej

 an 
27 paź 19:30
asia: probowalam, ale nie wychodzi mi nic konkretnego co bym byla w stanie okreslic czy jest >< od 1
27 paź 19:35
wredulus_pospolitus: nieee ... po co no to masz n2 + 6n+5n2+4n − 1 =
 n2 + 6n + 5 − (n2 + 4n) 
=

− 1 =
 n2 + 6n+5 + n2+4n 
 2n − 5 2n − 5 
=

− 1 ≤

− 1 =
 n2 + 6n+5 + n2+4n n2 + n2 
 2n−5 −5 
=

− 1 =

< 0
 2n 2n 
wniosek
27 paź 19:37
znak: I po co?
 n2 + 4n − n2 4n 
an = n2 + 4n − n =

=

=
 n2 + 4n + n2 n2 + 4n + n2 
 4 
=

 
 4 
1 +

+ 1
 n 
 
Stąd widzimy, że mianownik dla n > 0 i n ∊ ℕ jest funkcją malejącą, wobec tego całe wyrażenie jest funkcją rosnącą.
27 paź 19:39
wredulus_pospolitus: heh ... juz widzę gdzie błąd popełniłem ... w pewnym momencie z +5 zrobiła mi się −5
27 paź 19:43
asia:
 2n+5 
a nie wystarczy doprowadzic do wyrazenia

− 1 i napisac ze dla
 n2+6n+5+n2+4n 
kazdego n jest to wieksze od 0 czyli funkcja rosnaca czy trzeba tak jak wredulus udawadniac
27 paź 19:57
Blee: A skąd wiesz ze jest większe od 0
27 paź 19:59
asia: a jeszcze macie pomysl jakie bedzie ograniczenie z gory tego ciaagu an
27 paź 20:00
hania: Blee no w sumie to nie wiem, musialabym chyba udowodnic ze to wyrazanie bez −1 dla n naturalnych jest zawsze wieksze od 1
27 paź 20:09
znak: Raz hania, a raz asia. Zobacz mój wpis, zastanów się i kombinuj.
27 paź 20:19