granica
k: | √n2 + 2 − √n2 + 1 | |
jak obliczyc granicę limx→∞ |
| |
| √n+2 − √n+1 | |
10 cze 21:01
Kon: x − y | | a + b | | (a + b)(x − y) | |
| * |
| = |
| i dzialasz dalej |
a − b | | a + b | | a2 − b2 | |
10 cze 21:03
fil:
Tam n powinno byc, doprowadz do wzoru skroconego mnozenia w mianowniku
10 cze 21:04
k: no tylko potem na dole i tak wychodzi mi nieoznaczony
10 cze 21:11
fil: wynik to 0
10 cze 21:11
k: dobra bo ja robiłem przez górę
10 cze 21:12
k: nie, nie wychodzi na dole mam 4 pierwiastki z czego 2 odejmuje to mam nieoznaczony na dole
10 cze 21:22
fil: w mianowniku zostaje ci 1
10 cze 21:23
k: no a u góry same pierwiastki i żadne się nie usuwają
10 cze 21:25
k: √n3+2n2+2n+4 + √n3+2n+n2+2 − √n3+2n2+n+2 − √n3+n2+n+1
10 cze 21:26
fil:
(
√n2 + 2 −
√n2 + 1)(
√n + 2 −
√n + 1) *
| (√n2 + 2 + √n2 + 1) | |
* |
| = |
| (√n2 + 2 + √n2 + 1) | |
| √n + 2 − √n + 1 | |
= |
| = 0 |
| √n2 + 2 + √n2 + 1 | |
10 cze 21:55
k: w mianowniku masz ∞ − ∞
10 cze 22:05
Poprostupatryk: Hejo fil
minusik z plusem zamienił Ci się na początku przy usuwaniu niewymierności z mianownika,
ale wynik wychodzi taki sam
10 cze 22:44
K: √n+2 to nieskończoność i tak samo √n+1 to jak wychodzi 0 jak jest nieoznaczony
10 cze 22:52
Poprostupatryk: Dzielisz licznik i mianownik przez największą potęgę w mianowniku,
przez n
4, czyli
√n2
W mianowniku dzieląc te wyrażenia wychodzi z każdego pierwiastki 1, w liczniku masz...
| 1 | | 2 | | 1 | | 1 | |
√( |
| + |
| ) + √( |
| + |
| ) = 0 + 0 |
| n | | n2 | | n | | n2 | |
| 0 | |
Czyli licznik i mianownik |
| = 0 |
| 2 | |
10 cze 23:04