rachunek prawdopodobieństwa
OrOscuro: Witam, mam takie dwa zadanka z rachunku prawdopodobieństwa, ale nie mam pojecia jak się za nie
zabrać:
1. Ile jest ciągów długości 8 złożonych z litera, b, c, d, e, fw których występuje więcej
współ−głosek niż samogłosek?
2. Na ile sposobów można rozmieścić 6 identycznych ołówków i 6 różnokolorowych kredek do4
różnych piórników?
2 cze 17:44
OrOscuro: ktoś pomoże z tym
?
2 cze 20:29
wredulus_pospolitus:
1) spółgłoski (a nie współgłoski) : b, c, d, f (4 do wyboru)
2) samogłoski : a , e (2 do wyboru)
skoro spółgłosek ma być więcej to rozpatrujesz takie ciągi:
5 spółgłosek + 3 samogłoski
6 spółgłosek + 2 samogłoski
7 spółgłosek + 1 samogłoska
8 spółgłosek + 0 samogłosek
uwzględniasz permutacje, rozpatrując pod uwagę liczbę i krotność wielokrotnie powtarzających
się liter
Ogólnie −−− kupa roboty
2 cze 20:33
wredulus_pospolitus:
Zad 2.
osobno zajmij się liczbą sposób wsadzenia ołówków a osobno kwestię kredek.
Wartości pomnóż ze sobą i masz szukaną wartość
2 cze 20:34
wredulus_pospolitus:
Chociaż to (zad 1) można zrobić troszeczkę prościej niż patrząc na wszelkie permutacje (z
powtórzeniami).
Wystarczy na początku ustalić miejsca dla danego typu liter i 'jedziemy' wariacją
2 cze 20:38
OrOscuro: czyli w pierwszym wykorzystując wariację byłoby tak, że:
pierwszy ciąg 53
drugi ciąg 62
trzeci ciąg 71
czwarty ciąg 80
I wyniki zsumujemy?
2 cze 20:51
OrOscuro: W drugim natomiast byłoby:
Ołówki to będzie wariacja 46, a jedna kredka to również będzie wariacja 41, a mając
6 różnych kredek to będzie 4*6 sposób
następnie pomnożymy 46 * 24 sposoby rozmieszczenia kredek
Czy moje rozumowanie jest dobre?
2 cze 21:04
OrOscuro: ktoś potwierdzi czy dobrze kminie te zadanka? : )
3 cze 17:07
Bleee:
20:51 <−−−− że co
skąd to powstało
chodzi Ci o V
53 bo 5
3 = 5*5*5 = 125
Jeżeli nawet to ... niee
3 cze 17:10
Bleee:
Zad 2 −−−− nie
3 cze 17:10
Bleee:
Maturzystą jesteś
Jeżeli tak to zapytaj się o namiary na discorda −−− ale widzę że masz braki z
prawdopodobieństwa (w 100% w domu się uczyłeś tego i 'coś tam wiesz, ale nie do końca' )
3 cze 17:12
hania: w wielu szkolach np w mojej prawdopodobienstwo bylo ostanim dzialem i wypadlo na pandemie i
robilismy sami w domu
Macie moze jakies rady jak to jeszcze raz ogarnac, powtorzyc przed matura?
3 cze 17:58
wredulus_pospolitus:
Rady? Najlepszą radą jest porwanie kogoś kto 'rozumie prawdopodobieństwo', przykucie go do
kaloryfera by dniami i nocami tłumaczył Ci 'na chłopski rozum' prawdopodobieństwo.
Prawdopodobieństwo naprawdę nie jest trudnym działem. Niestety, wymaga on od ucznia MYŚLENIA,
kombinowania, a z tym niestety większość ma poważny problem (nauczeni jesteśmy robienia rzeczy
'automatycznie' ).
3 cze 18:43