Matura Poprostupatryk: Czy na maturze oni wymagają, żebym wiedział z czego się składa talia kart? Bo znajduje próbnych zadania z prawdopodobieństwa związanego z kartami. Może nie grałem nigdy a mi dadzą takie zadanie

ICSP: Wtedy masz pecha. Kości sześciennej też pewnie nigdy w ręku nie miałeś.

Eta: Ważne abyś wiedział ile kary ma talia : − 52 czy 24 − ma cztery kolory ♣♦♥♠ − ma 4 asy. 4 damy itd

Poprostupatryk: Okej dziękuję

Eta: ile kart ma talia

Poprostupatryk: 4 asy, damy, chyba króle i walety to 16 kart 52 wszystkich − 16, to 36 kart z cyferkami, których są 4 kolory, to ilość kart jednego koloru z cyferkami to 9

Jerzy: To jakiś debilizm.Maturzysta mógł nigdy w życiu nie mieć talii kart w rękach.

Jerzy: 15:46, a dlaczego nie? Może nie miał.

Poprostupatryk: Tak tylko zapytałem bo pojawiło się w próbnych. Zastanawiałem się no bo faktycznie może ktoś mógł nie mieć. Nie jest przecież napisane w wymaganiach. Na maturze z fizyki co roku jest coś czego nie ma w programie nauczania ale wtedy jest poświęcone kilka linijek na wytłumaczenie tego. Grałem w karty, ale nigdy się tego nie uczyłem po prostu. Sorki za awanturę.

ICSP: Trochę późno zaczynasz przygotowania skoro dopiero teraz się z takim zadaniem spotkałeś. Talia kart i kostka sześcienna to klasyki na maturze.

salamandra: To masz na utrwalenie, akurat robiłem zadanie (zamknięte) z kartami: Z talii 52 kart wylosowano jedną kartę. Jakie jest prawdopodobieństwo, że wylosowano damę, jeżeli wiadomo, że wylosowana karta nie jest ani kierem ani królem

Poprostupatryk: No właśnie robiłem ten sam arkusz. Wyszło mi dobrze