matematykaszkolna.pl
ułamek Stefan:
 y+z 
jeżeli x =

 1+yz 
x(1+yz) = y + z x + xyz = y + z y−xyz=z−x y(1−xz)=z−x
 z−x 
y =

 1−xz 
 x−z 
a) y =

 1−xz 
 x−z 
b) y =

 xz−1 
 x+z 
c) y =

 1−xz 
 x+z 
d) y =

 xz−1 
czy ktoś jest w stanie powiedzeć gdzie popełniłem błąd? widziałem jak w rozwiązaniu na zadania info w odpowiedziach było:
 z−x 
y =

 xz−1 
 x−z 
i nagle magicznie zostało to zamienione na

 1−xz 
jak? jest w stanie ktoś mi to wytłumaczyć, bo nie umiem pojąć tego.
28 maj 19:15
Jerzy: Pomnóż licznik i mianownik przez −1
28 maj 19:17
a7: u Ciebie jest ,o ile dobrze liczę, błąd w linijce y−xyz=z−x powinno być y−xyz=x−z
28 maj 19:28
Jerzy: O co innego pytał.
28 maj 19:42
a7: chyba znów inaczej rozumiemy intencję autora wątku
28 maj 19:43