ciągłość
Olek: Czy funkcja jest ciągła D=ℛ
| ⎧ | x dla x∊Q | |
f(x) = | ⎨ | |
|
| ⎩ | 0 dla x∉Q | |
Ja myślałem o czymś takim, że gdy x
0 ∊ Q to wynika z def. liniowej
I rozpatruje kiedy x
0≠Q
liczę granicę lewostronną = x
0 i prawostronną =x
0 czyli istnieje granica
teraz liczę f(x
0) = 0 ≠ lim więc nie jest ciągła, tylko wydaje mi się błędne to, że zakładam,
że jak dążę z lewej i prawej, że korzystam z tego drugiego wzoru
23 maj 16:42
ICSP: Każdą liczbę niewymierną można aproksymować ciągiem liczby wymiernych jak i ciągiem liczb
niewymiernych.
Stad wniosek, ze funkcja f jest ciągłą tylko w 0.
23 maj 16:50
Olek: a co do moich rozważać są złe tak?
23 maj 16:55
ICSP: co to znaczy, że liczysz granicę lewostronną i prawostronną
One nie istnieją przecież(poza 0 oczywiście)
Między dowolnymi dwiema liczbami wymiernymi istnieje liczba niewymierna
Między dowolnymi dwiema liczbami niewymiernymi istnieje liczba wymierna
23 maj 17:04
Olek: Właśnie chciałbym zobaczyć jak dążę do liczby niewymiernej z lewej i prawej strony czy liczby
są sobie równe, w sensie jak idę do liczby z dwóch stron to muszę korzystać z tego wzoru u
góry
23 maj 17:13
ICSP: albo idziesz po liczbach wymiernych. wtedy
xn − ciag liczb wymiernych zbieżny do x.
Wtedy
f(xn) = x → x
albo idziesz po liczbach niewymiernych
yn − ciąg liczb niewymiernych zbieżny do x
Wtedy
f(yn) = 0 → 0
23 maj 17:16
Olek: Czyli jak mam liczbę wymierną to idę do niej po wymiernych obustronnie?
23 maj 17:45
ICSP:
od lewej
od prawej
na zmianę
ważne abyś szedł po tylko wymiernych lub tylko niewymiernych
23 maj 17:53
Olek: Mógłbyś to rozpisać na tym przykładzie?
23 maj 18:00
ICSP: przecież już rozpisałem o 17:16
23 maj 18:31
Adamm:
Innymi słowy. W punkcie a, zbiorem punktów skupienia funkcji f
gdy x→a jest {0, a}.
Zatem jedyny punkt w którym f jest zbieżna, to punkt a = 0. No i oczywiście, wtedy f(a) = 0.
Więc jedyny punkt w którym f jest zbieżna, to punkt w którym jest ciągła, a = 0.
23 maj 21:03