Pokazać, że:
Jaga: Pokazać, że mając dowolny zbiór sześciu osób albo trzech z nich się zna albo jest trójka,
w której żadna osoba nie zna drugiej (tj. spośród tej trójki nikt się nie zna).
18 maj 22:45
ABC:
jakieś własne próby ?
18 maj 22:46
Jaga: Nie mam pojęcia jak to pokazać.
18 maj 22:52
ABC:
w nagrodę za szczerość − na obozie dla olimpijczyków uczyli tak:
Oznaczmy przez A dowolną z tych osób, i przez B, C, D, E, F pozostałe osoby.
Zauważmy, że zachodzi jedna z dwóch możliwości: (1) A zna trzy z pozostałych osób,
na przykład B, C, D, (2) A nie zna trzech z pozostałych osób, na przykład B, C, D. Więcej
możliwości nie ma.Przypadek (1) ma dwa podprzypadki: (1a) osoby B, C, D są sobie obce i
wówczas mamy trójkę,w której nikt nie zna nikogo (1b) wśród osób B, C, D znajdzie się para
znajomych. Na przykład B zna C. Wtedy mamy trójkę A, B, C, w której wszyscy się
znają.Przypadek (2) ma zaś podprzypadki: (2a) osoby B, C, są znajomymi (i mamy trójkę
znajomków), albo (2b) wśród osób B, C, D znajdzie się para nieznajomych. Na przykład B nie
zna C. Wtedy mamy trójkę A, B, C, w której nikt nie zna nikogo.
18 maj 22:58
Jaga: O boże dziękuje! I to w taki sposób!
18 maj 23:02
ABC: tam w pośpiechu pisząc zjadłem literkę
(2a) osoby B,C,D są znajomymi powinno być
18 maj 23:05