nierównośc która sprawia mi kłopot
Tosia: x5 − 2x3 −x2 +2 <0
13 maj 15:39
Jerzy:
x3(x2 − 2) − (x2 − 2) = 0 ⇔ (x2 − 2)(x3 − 1) = 0 , a teraz ?
13 maj 15:41
Tosia: nie wiem
13 maj 15:52
FUITP: x2 = 0
x3 = 1
Rozwiąż.
13 maj 15:54
Jerzy:
x2 − 2 = 0 lub x3 − 1 = 0 , a teraz ?
13 maj 15:55
FUITP: x2 = 2*
13 maj 15:55
Jerzy:
@FUITP , dlaczego x2 = 0 ?
13 maj 15:55
Tosia: to x2=2 i X3=1
13 maj 16:02
Jerzy:
Tosia, do jakiej ty chodzisz szkoły ?
x2 − 2 = 0 ⇔ x = √2 lub x = −√2 oraz x3 = 1 ⇔ x = 1
Teraz rysujesz tzw. "wężyk" i odczytujesz zbiór rozwiązań nierówności. Łapiesz ?
13 maj 16:05
Max: tak !
dzięki
13 maj 16:09
Max: ja tez korzystam z tego zadania
13 maj 16:10
Tosia: Dziekuje bardzo − tyle na dzisiaj
13 maj 16:10