Pochodne - wytumaczenie
Poprostupatryk: Mam zadanie z pochodnych wzięte z informatora maturalnego (rozszerzenie).
Mam problem z jednym przekształceniem.
Ułożone jest takie równanie funkcji:
f(x)=√−x4−10x3+250x+625
Z tej funkcji należy obliczyć pochodną. Wytłumaczone jest to tak:
Ponieważ funkcja pierwiastkowa (y=√t) jest rosnąca, więc wystarczy zbadać funkcję
f(x)=−x4−10x3+250x+625.
Wyznaczamy pochodną tej funkcji: f'(x)=−4x3−30x2+250
Dlaczego ten pierwiastek się porzuciło i badamy tylko to co jest pod nim?
A nie robimy tego jak ze wzoru: f(x)=xn −−−pochodna−−−> f'(x)=nxn−1,
gdzie x to jest to co pod pierwiastkiem, a n=12
27 kwi 18:48
ICSP: zależy od tego do czego potrzebujesz pochodnej.
27 kwi 18:49
wredulus_pospolitus:
masz wytłumaczenie −−− funkcja f(t) = √t jest funkcją ROSNĄCĄ (monotoniczną) w całej swojej
dziedzinie, więc na monotoniczności f(x) = √−x4 −10x3 + 250x +625 ma wpływ tylko 'to co
jest pod pierwiastkiem.
Ale nie musisz tak robić ... możesz liczyć pochodną z f(x) ... nikt Ci nie broni ...
pierwiastek ten 'wyląduje' w mianowniku i przy badaniu monotoniczności i tak go 'olejesz'
(ponieważ pierwiastek jest zawsze dodatni dla x z dziedziny pochodnej)
27 kwi 19:00
Poprostupatryk: x jest długością figury, czyli samo z siebie musi być większe od 0.
@wredulus nie do końca to rozumiem, ale szybciej chyba zapamiętam, żeby
pochodną z f(x)=√t liczyć jako f(x)=t
27 kwi 19:04
Szkolniak: d | | −4x3−30x2+250 | |
| (√−x4−10x3+250x+625)= |
| |
dx | | 2√−x4−10x3+250x+625 | |
... i tak jak
wredulus mówi
27 kwi 19:14
Leszek: W szkole sredniej nie ma pochodnej dla funkcji zlozonej ! !
Dlatego aby zbadac funkcje f(x) = √ x3 + 3x2 −3 nalezy najpierw zbadac
funkcje g(x) = x3 + 3x2 − 3 , g '(x) = 3x2 + 6x i.t.d
27 kwi 19:55
Poprostupatryk: dzięki kochani
27 kwi 20:09