dowodzenie jaros: Liczby a i b spełniają warunek 3(a − 1) = a² + b. Wykaż, że a>b Pomoże mi ktoś to zacząć wgl?

wredulus_pospolitus: 3a−1 = a² + b a² − 3a + 1 + b = 0 (a−1)² + b − a = 0 dla a ≠ 1 stwierdzenie z zadania jest prawidłowe ... natomiast dla a = 1 zachodzi równość a = b

wredulus_pospolitus: aajjj ... źle zrobiłem 3a−3 = a² + b a² − 3a + 3 + b = 0 (a−1)² + b − a + 3 = 0 nierówność faktycznie będzie spełniona ... zastanów się dlaczego

ula: b=3(a−1)−a² a>b a>3(a−1)−a²

wredulus_pospolitus: ula −−− czemu korzystasz z czegoś czego jeszcze nie wykazałaś do wykazania tego z czego korzystasz

ula: może tak a>b wtedy i tylko wtedy a>3(a−1)−a²

jaros: o > b − a, kwadrat jest nieujemny a dodając 3 robi nam się, właśnie co?

Saizou : (a−1)²+3 = a−b lewa strona jest dodatnia, zatem a−b>0 a>b

jaros: Aaaaaa saizou, dziękuje , nie mogłem tego zauważyć...

jaros: A mam jeszcze pytanie Założenie to : a>b A teza : 3(a − 1) = a² + b tak?

Saizou : Odwrotnie. To co jest po słowach wykaż, że to jest teraz.

Saizou : *teza

ula: jaros pomyśle moze samodzielnie

wredulus_pospolitus: odwrotnie założenie to: 3(a − 1) = a2 + b teza to: a > b założenie −−− coś co (zakładamy), że jest spełnione teza −−− coś co chcemy że zachodzi w momencie gdy spełnione jest założenie

jaros: O a gdy jeszcze mogę zwrócić uwagę to nie powinno być (a − 1)² + 2 = a − b @ula a w jakim stopniu ja nie myśle samodzielnie Dziękuje @wredulus oraz @Saizou

wredulus_pospolitus: powinno być ... ja nie potrafię w pamięci 'bawić się ze stałymi'