matematykaszkolna.pl
parametr Kasia: Znajdz zboiór punktów (a;b) , jeżeli dla prarametru a i b równanie a 4x 3−3a 2x+b=0 ma wyłącznie trzy różne pierwiastki.
13 kwi 17:17
ICSP: Masz sobie równanko: x3 − Ax + B = 0 gdzie A i B są pewnymi liczbami rzeczywistymi. Równanie to ma trzy różne miejsca zerowe gdy posiada dwa ekstrema różnych znaków tzn: jeśli x1 , x2 zerują pochodną funkcji f(x) = x3 − Ax + B to zachodzi taki waruneczek: f(x1) * f(x2) < 0 co po podstawieniu i przekształceniu daje warunek na trzy różne miejsca zerowe funkcji f(x) = x3 − Ax + B dany nierównością:
 A B 
(

)3 + (

)2 < 0
 3 2 
i to w sumie tyle.
13 kwi 18:00
Kasia: Ale co podstawiamy i przekształcamy?
13 kwi 18:47
ICSP: no liczby. Dowolne, dzięki temu uzyskujemy bardzo ogólny wzór.
13 kwi 18:57
Kasia: Nadal nie wiem skąd ta ostatnia nierówność
13 kwi 23:16
Kasia : Skad to (A/3)3+(B/2)2
14 kwi 09:37
ICSP: z nierówności f(x1)f(x2) < 0 gdzie x1 , x2 zerują pochodną funkcji f(x) = x3 + Ax + B nie mam pojęcia dlaczego wcześniej dałem minus. Schemat jest następujący: Policz pochodna −> wyznacz jej miejsca zerowe −> podstaw do nierówności −> przekształć nierówność −> dostaniesz warunek na trzy różne miejsca zerowe
14 kwi 10:51
Kasia : Cos mi wychodzą skomplikowane przekształcenia x=−A/3 lub x=−−A/3 i teraz wstawiamy do f(−A/3)*f(−−A/3) i wychodzą dość skomplkowane rachunki Nie da się wykonać tego łatwiej? To jest zdanie maturalne
14 kwi 11:15
Jerzy: A co ty wogóle liczysz ?
14 kwi 11:25
Kasia : Miejsca zerowe pochodnej f(x) = x3 + Ax + B
14 kwi 11:31
Jerzy: Przecież twoja f(x) = a4x3 − 3a2x + b
14 kwi 11:33
ICSP: Zróbmy ten schemat dla twojego przykładu: a4x3−3a2x+b=0 musi być a ≠ 0 zatem po podzieleniu
 3 b 
x3

x +

= 0
 a2 a4 
 3 b 
Definiuję f(x) = x3

x +

= 0
 a2 a4 
 3 
f'(x) = 3x2

 a2 
 1 
f'(x) = 0 ⇒ x = ±

 a 
f(1/a) * f(−1/a) < 0 może obliczenia będą trochę wygodniejsze.
14 kwi 11:34
ICSP: Jednak nadal uważam, że lepiej jest zrobić przypadek ogólniejszy a potem z niego skorzystać. Tak samo rozwiązuje się w liceum równania kwadratowe. Wprowadza się taki znaczek Δ i nazywa się go deltą. Następnie mówi się, że ta delta to jest opisana pewnym wzorem. Pierwiastki też magicznie okazują się jakoś od niej zależne. Jednak w większości przypadków ni jest tłumaczone w jaki sposób ta delta jest wyznacza. Można zrobić identycznie Mamy równanie x3 + Ax + B = 0
 A B 
wprowadzam sobie deltę wzorem : Δ = (

)3 + (

)2
 3 2 
Dla tak oznaczonej delty mam x3 + Ax + B = 0 posiada 1 pierwiastek rzeczywisty gdy Δ > 0 (jest nawet znany wzór na ten pierwiastek) 3 pierwiastki rzeczywiste (w tym jeden dwukrotny) gdy Δ = 0 3 rożne pierwiastki rzeczywiste gdy Δ < 0
14 kwi 11:39
Kasia : Czyli (b2−9a2)*a8<0 tak?
14 kwi 11:59
Jerzy: Pokaż, jak to liczysz.
14 kwi 12:04
ICSP: mi wychodzi a2(b2 − 4a2) < 0 czyli b2 < 4a2
14 kwi 12:35