Podpowie ktoś jak rozwiązywać tego typu zadanka
Scisek: W dwóch urnach znajdują się kule różniące się tylko kolorem. W pierwszej jest pięć kul
białych, jedenaście czarnych i osiem czerwonych, a w drugiej dziesięć białych, osiem
czarnych i sześć czerwonych. Z obu urn wyciągamy losowo po jednej kuli. Jakie jest
prawdopodobieństwo, że obie kule będą tego samego koloru?
29 mar 13:19
ite:
wykorzystaj prawdopodobieństwo całkowite
czyli
obliczasz prawdopodobieństwo wylosowania:
z obu urn po jednej kuli białej,
z obu urn po czarnej,
z obu urn po czerwonej
29 mar 13:26
ite: nie powinno być całkowite oczywiście,
ale nadal trzeba obliczyć dla każdej z urn prawdopodobieństwo każdego koloru
29 mar 13:31
Scisek: Czyli byłoby coś takiego?
29 mar 15:41
PW: Scisek, zgroza ogarnia. Coś dodać, przez coś podzielić?
Przeczytaj teorię na temat Prawdopodobieństwo w przestrzeni będącej iloczynem kartezjańskim
dwóch przestrzeni probabilistycznych (lub podobnie brzmiący).
29 mar 15:59
PW: Nie twierdzę, że wynik jest zły, ale tak się nie rozwiązuje zadań z rachunku
prawdopodobieństwa. Musi być jakiieś odwołanie do teorii, bo jak ocenić takie "coś dodać,
przez coś podzielić"?
29 mar 16:14
Scisek: Mógłbym prosić o jakąś podpowiedź
29 mar 16:49
Bleee:
Scisek.... sam wynik jest dobrze.
29 mar 16:50