Wykaż, że
mielton: Wykaż, że jeśli a>0, b>0 to:
(a2+b2−2ab)/(a2+b2+2ab)≥1/3
26 mar 12:50
jc: Coś jest źle.
a=2, b=1, ułamek = 1/9
26 mar 12:53
26 mar 12:57
f123: @jc dokladnie, nawet udowadniajac to na zmiennych a i b to nie wychodzi
26 mar 12:59
mielton: Wiem, dostaje końcową formę a2−4ab+b2 ≥ 0 czyli w najlepszym wypadku (a−b)2−2ab≥0
26 mar 13:01
PW: Może będzie łatwiej, gdy założymy, że b≥a (nie zmienia to treści zadania) podstawimy b = ka,
k ≥ 1
a
2+k
2a
2−2ka
2 = a
2(k
2−2k+1) = a
2(k−1)
2
a
2+k
2a
2+2ka
2 = a
2(k
2+2k+1) = a
2(k+1)
2
Badana nierówność przyjmuje postać
| k−1 | | 1 | |
( |
| )2 ≥ |
| , k > 1. |
| k+1 | | 3 | |
26 mar 13:05
PW: Powinno być k≥1. Podstawienie k = 1 pokazuje, że nie równość jest fałszywa. Ale badając funkcję
może uda się porawić tezę.
26 mar 13:09
f123: @PW ale nawet podstawiajac sobie do wyjsciowej nierownosci a = 2, b = 1 tak jak zrobic @jc to
ta nierownosc jest falszywa, czli blad jest albo w tresci zadania, albo przyklad zle
przepisany
26 mar 13:14
PW: Dziękuję, nareszcie zrozumiałem.
26 mar 13:17
Eta:
Myślę,że taka jest ta nierówność:
26 mar 13:29
Eta:
2(a−b)
2≥0
2a
2−4ab+2b
2≥0 ⇒ 3a
2−3ab+3b
2≥a
2+ab+b
2 \ : (a
2+ab+b
2)
i mamy tezę
26 mar 13:33
PW: Eta, jestem pod wrażeniem.
To już jest mistrzostwo Polski (coś w rodzaju znanego z lekcji polskiego "co poeta miał na
myśli").
26 mar 13:45
Eta:
26 mar 13:49