Trudne zadanie z ciągiem
Kubuś: Ciag (an) określany jest wzorem an=n2, zaś ciag (bn) wzorem bn = an+1 − an. Udowodnij, że
ciag bn jest arytmetycznym
21 mar 11:18
Tadeusz:
bn=(n+1)2−n2=2n+1
bn+1−bn=
21 mar 11:22
Kubuś: To jest na górze a nie w podstawie
21 mar 11:24
Jerzy:
Co ma wspólnego ciąg an z ciągiem bn, bo tego nie widzę ?
21 mar 11:30
Tadeusz:
... Kubuś ... a to an ... to pośrodku?
21 mar 11:35
Kubuś: an
21 mar 12:33
Kubuś: Ktoś rozgryzie to zadanie?
21 mar 12:33
Jerzy:
Kubusiu.Problem w tym,że ciąg bn nie ma żadnego związku z ciągiem an.
21 mar 12:38
Leszek: treść zadania chyba jest ?
an = n2 oraz bn = an+1 −an ⇒bn = 2n+1
21 mar 12:46
Jerzy:
11:24 ,”to jest na górze” , czyli sugeruje wykładnik.
21 mar 12:50
Leszek: dlatego postawiłem ? ?
wtedy bn =2n+1 , jest ciągiem arytmetycznym !
21 mar 12:52
Jerzy: Poczekajmy na wyjaśnienie, co jest na górze.
21 mar 12:53
Kubuś: an=n2 (wykładnik 2)
bn=an+1 − an (wykładnik jest n+1 i n)
21 mar 13:05
Jerzy:
Czyli związku nie widać.Zapomnij o tym zadaniu.
21 mar 13:07
Bleee:
Skoro tak wygląda bn to jest to ciąg GEOMETRYCZNY a nie arytmetyczny.
21 mar 13:19
Jerzy:
@Bleee, jaki jest związek między tymi ciągami ?
21 mar 13:27
f123: Jeżeli autor zadania sie nie pomylil, i faktyczne jest tak jak pokazal nam Kubuś,
to w takim razie nie ma zwiazku miedzy tymi ciagami
21 mar 13:30