matematykaszkolna.pl
planimetria w8floosh: Wysokość CD trójkąta równoramiennego ABC, w którym |AC|=|BC|, ma długość h. Na wysokości CD,
 |CE| 
jako na średnicy, zakreślono okrąg przecinający ramię BC w takim punkcie E, że

=
 |EB| 
 k 

.Oblicz pola trójkątów ABC i CDE
 l 
13 mar 18:47
Bleee: Zrób rysunek i skorzystaj z poniższego twierdzenia: https://matematykaszkolna.pl/strona/4004.html
13 mar 18:55
Eta: rysunekCD −− jest średnicą to ΔDEC jest prostokątny Z podobieństwa trójkątów DBE i DEC
x l 

=

⇒x2=kl ⇒ x=kl
k x 
 1 
P(DEC)=

*k*kl
 2 
 kkl 
P(DEC)=

 2 
=============== P(ABC) = 2P(DBC) P(ABC)=x*(k+l) P(ABC)=kl(k+l) ==============
13 mar 20:38
w8floosh: @Eta wszystko byłoby dobrze, ale CE=/=k oraz EB=/=l
13 mar 20:51
w8floosh: proszę o pomoc.
14 mar 22:04
Eta: O co Ci chodzi? bo nie rozumiem?
14 mar 22:27
w8floosh: chodzi o to, że odcinki CE i EB są w stosunku k do l, a w twoim rozwiązaniu założyłaś że CE=k i EB=l.
15 mar 12:06
wredulus_pospolitus: rysunek Tak jak na samym początku napisałem −−− skorzystaj z odpowiedniego twierdzenia (podane w pierwszym moim poście).
|CE| k 

=

−> |CE| = k*a ∧ |EB| = l*a
|EB| l 
 h2 
h2 = |CB|*|CE| = (k+l)*k*a2 −−−> a2 =

 (k+l)k 
 l 
|DB|2 = |CB|*|EB| = (k+l)*l*a2 −−−> |DB|2 = h2*

 k 
P(ABC) = |DB|*h = h4*l/k
15 mar 16:01
wredulus_pospolitus: dobra −−− spitoliłem trochę P(ABC) = |DB|*h = h2*l/k oczywiście emotka
15 mar 16:02
w8floosh: Dziękuję, ale skąd wzięła się równość |DB|2 = |CB|*|EB| oraz jak wygląda sytuacja z polem trójkąta CDE?
15 mar 17:19
wredulus_pospolitus: 1) Spójrz do linka podrzuconego na samym początku tematu. Z tego twierdzenia skorzystałem dwukrotnie: I. odcinek |CD| = h jest styczny do okręgu II. odcinek |BD} jest styczny do okręgu
15 mar 17:28
wredulus_pospolitus:
 1 
P(CDE) + P(DBE) =

P(ABC)
 2 
z podobieństwa trójkątów (skala):
P(DBE) |DB| (k+l)l*a2 l 

= (

)2 =

=

P(CDE) h (k+l)k*a2 k 
 l 
−−−> P(DBE) =

P(CDE)
 k 
więc: P(CDE) = ....
15 mar 17:33
Eta:
 ka k 
Bez straty ogólności :

=

bo a≠0
 la l 
Cz teraz jasne?
15 mar 18:42
wredulus_pospolitus: Etuś ... problem w tym, że w Twojej postaci masz wtedy: P(ABC) = kl(k+l)*a3 którego nie znamy ... więc musimy go wyznaczyć w zależności od h
15 mar 19:16
wredulus_pospolitus: I oto chodziło autorowi pisząc 20:51
15 mar 19:16
Eta: Od kiedy to kl(k+l) daje a3 ? kala= akl*a(k+l) i mamy a2(.....)
15 mar 19:32
wredulus_pospolitus: racja a2 ... co nie zmienia faktu, że tenże a2 trzeba wyrazić teraz za pomocą (np. h2)
15 mar 19:36
Eta: Jak dla mnie..... to za dużo danych ( h −−− zbędne) wystarczy k i l Ja podałam rozwiązanie zależne tylko od k i l
15 mar 19:43
wredulus_pospolitus: rysunek k i l to tylko proporcja Nie ... nie podałaś rozwiązania zależnego od k i l Bo w Twoim rozwiązaniu Otrzymamy dla |CE| = 1 i |EB| = 1 P(ABC) = kl(k+l) = 1*2 = 2 A dla |CE| = 2 i |EB| = 2 P(ABC) = 1*2 = 2 h −−− to jest jedyna wartość która przedstawia nam jakąkolwiek długość w tym trójkącie i musimy się na niej opierać aby
15 mar 19:48
wredulus_pospolitus: (pomijając kwestię tego że wziąłem nierealną proporcję podziału długości tego boku do warunków zadania)
15 mar 19:49