pierwiastki
angelika: Mam uprościć:
17 lut 18:22
Blee:
na pewno tak to wygląda
17 lut 18:23
ABC:
a−b=(3√a−3√b)(3√a2+3√ab+3√b2)
17 lut 18:27
Blee:
ABC −−− zauważ, że tutaj nie masz a2 i b2 w skrajnych pierwiastkach
masz tutaj 3√a + 3√ab + 3√b
17 lut 18:28
ABC:
tam 4 powinno być na końcu
17 lut 18:28
Blee:
no to nadal 50 = 25*2 a nie 5*2
17 lut 18:29
jc: 3√25+3√25 3√2 + 3√2
17 lut 19:13
jc: Można najpierw pozbyć się 3√25, a potem 3√2.
Ale to kosztuje trochę rachunków.
17 lut 19:24
jc: Wynik jest straszny. Nawet nie będę pisał.
17 lut 20:10
PW: Tym bardziej, że miało być "uprościć", a nie "usunąć niewymierność z mianownika"
17 lut 20:17
ABC:
ja to zadanie widziałem w jakiejś książce tak gdzieś 25 lat temu
ale za cholerę nie mogę
przypomnieć sobie w jakiej − było tam rozwiązanie długie ale nie tragicznie długie
17 lut 20:20