matematykaszkolna.pl
Granica ciągu rekurencyjnego Pytanko: Hej, mam problem z granicą ciągu rekurencyjnego: bn = p{6*bn−1−5, n=2,3,4... b1=3 Założyłem istnienie granicy, uzyskałem: g2−6g+5=0 g1=1, g2=5 Ze względu na b1 wybieram g=5 Zauważam, że ciąg w (3,5) rosnący, ograniczony z góry przez 5; dla bn>5 malejący, ograniczony z dołu przez 5. Jak jednak wykazać? Najchętniej zdecydowałbym się n: bn+1 = 6*bn−5 +5 − 5, jednak wydaje się być bezzasadne. Podobnie problem sprawia mi monotoniczność. Prosiłbym o wytłumaczenie.
16 lut 15:50
jc: Jeśli b>1, to 6b−5>1. Wszystkie wyrazy są większe od 1.
 5(b−1) 
6b−5−b =

> 0, ciąg jest rosnący.
 6b−5+b 
Jeśli b<5, to 6b−5<6*5−5=5. Ciąg jest ograniczony. Granica tak, jak napisałeś równa jest 5.
16 lut 16:19
Pytanko: Co, jeśli zwiększymy b1, np. b1=7? Wówczas ciąg rozbieżny do nieskończoności? Jak udowodnić?
16 lut 16:29