19 sty 21:27
Szkolniak: 1024
19 sty 21:30
Nikto0: Jakie dokonać obliczenia żeby dostać ten wynik?
19 sty 21:34
Szkolniak: Podstawić 1 pod x, wychodzi 2
10=1024
19 sty 21:35
Nikto0: Dziękuję
19 sty 21:54
19 sty 22:05
Szkolniak: Tak
19 sty 22:14
20 sty 13:26
20 sty 13:42
salamandra: W przykładzie 4, skoro lim przy n−>∞ z xn=2, to jest to suma granic. Granicy tej która
wymieniłem oraz lim przy n−>∞ z 5 (to jest granica stałej) czyli =5.
Granica pierwszej podniesiona do kwadratu= 4, a granica drugiej to 5. Stad 4+5=9
4 a) i b) wstawiasz po prostu za x wartość do której dąży granica.
20 sty 14:07
Nikto0: A jak zrobić ćw 5?
20 sty 19:29
Nikto0: A można jakoś inaczej liczyć takie granice niż przez podstawianie i czy to mi będzie potrzebne
na maturze?
20 sty 20:12
salamandra: Przy takich banalnych tylko podstawianie, w trudniejszych przykładach może wyjść symbol
nieoznaczony i musisz przekształcić najpierw równanie
Jeśli nie zdajesz matury rozszerzonej to Ci się nie przyda
| x2+x−6 | |
np. lim przy x−>2 |
| |
| x−2 | |
20 sty 20:25
Nikto0: Właśnie planuje zdawać rozszerzenie to muszę znać jakiś inny sposób?
20 sty 20:27
salamandra: No oczywiście, że musisz, ale wysyłałes tu trywialne przykłady których inaczej nie szło
rozwiązać. Tzn, w każdym przykładzie zostanie ci podstawienie danej liczby, ale czasami (tak
jak w przykładzie który ci podałem) nie można tego zrobić od razu
20 sty 20:36
Nikto0: A muszę stosować wzory np. na granicę iloczynu?
20 sty 20:39
salamandra: Nie ma w tym nic skomplikowanego− liczysz granice jednego, drugiego, i je mnozysz, jako, że ja
jestem prawdopodobnie na tym samym etapie edukacji co ty, to nie będę się bawił w nauczyciela−
ale musiałbyś podać konkretny przykład żebym ci podpowiedział jak go rozwiązać, bo z granicami
problemu nie miałem, może na początku, ale jak już złapiesz to będziesz je robił odruchowo
20 sty 20:42
Nikto0: Czyli tych granic nie rozwiążę innym sposobem tak dla treningu?
20 sty 20:52
salamandra: Dla treningu rozwiąż te granice która ci napisałem
20 sty 20:53
Nikto0: Wyjdzie wyrażenie nieoznaczone licznik będzie się równał (x+3)(x−2) a wynik to 6
20 sty 21:10
salamandra: Wynik zly
20 sty 21:13
Nikto0: Tak to będzie wynik 5
20 sty 21:14
salamandra: No i dobrze
20 sty 21:15
Szkolniak: Mając granicę dążącą do pewnej liczby, zawsze najpierw podstawiasz daną liczbę i sprawdzasz co
| 0 | |
ci wychodzi, czasami wychodzi 'ładny' wynik, a czasami symbol nieoznaczony, typu [ |
| ], w |
| 0 | |
takich sytuacjach najczęściej sprawdza się rozkład wielomianu na czynniki i skrócenie pewnej
części w liczniku i mianowniku

Tak jak w przykładzie salamandry, rozkładasz trójmian kwadratowy i skracasz jeden czynnik,
bądź regułą de l'Hospitala.
20 sty 21:20
Nikto0: A jak zrobić ćw 5 z 13:42?
20 sty 21:46
21 sty 10:41