matematykaszkolna.pl
ekstremum funkcji 54: proszę o pomoc 1. x4−3x2−2x 2. x3(x−2)4 1. 4x3−6x−2=0 Jak dalej to rozwiązać? czy mogę doprowadzić do takiej postaci 4x(x2−6−2/x)=0 2. policzyłem pochodną ale mi nie wychodzi bo nie wiem co potem 3x2 (x−2)4+4x3(x−2)3 i nie wiem co potem
19 sty 17:25
Mariusz: 2x3−3x−1=0 −2+3−1=0 W(−1)=0 2 0 − 3 −1 −1 2 −2 −1 0 (x+1)(2x2−2x−1)=0 (x+1)() 4+4*2*1=12
 2−23 
x1=

 4 
 2+23 
x2=

 4 
 1−3 1+3 
(x+1)(x−

)(x−

)=0
 2 2 
Teraz albo liczysz drugą pochodną albo sprawdzasz czy zachodzi zmiana znaku w otoczeniu miejsca zerowego pierwszej pochodnej
19 sty 17:51
54: dziękuję
19 sty 17:54
ABC: w drugim wyciągnij przed nawias x2(x−2)3
19 sty 17:58
Mariusz: Podejście z drugą pochodną W'(x)=4x3−6x−2 W''(x)=12x2−6 W''(−1)=12−6=6 > 0 , mamy minimum
 1−3 1−3 
W''(

)=12(

)2−6
 2 2 
=3(1−3)2−6 =3(4−23)−6=6−63 < 0 , mamy maximum
 1+3 
W''(

)
 2 
=3(4+23)−6=6+63 > 0 , mamy minimum Ekstrema globalne też kazali ci obliczać ?
19 sty 18:16