matematykaszkolna.pl
równanie różniczkowe majza: Macie pomysł jak rozwiązać takie równanie różniczkowe: y'=y(t)−y(t)2−t, Wiem że to równianie Riccatiego, ale nie mam całki szczególnej, więc nie wiem jak ruszyć z miejsca. Podpowie ktoś?
15 sty 17:55
Mariusz: Chyba najlepszym pomysłem będzie sprowadzenie równania do liniowego drugiego rzędu ale może nie mieć ono stałych współczynników Na oko po sprowadzeniu do równania liniowego będzie ono wyglądać na równanie Bessela czyli trzeba będzie je całkować szeregami
20 sty 00:18
Mariusz: Dla równania postaci y'=P(t)y2(t)+Q(t)y(t)+R(t) stosujesz podstawienie u(t)=e−∫P(t)y(t)dt y'=−y(t)2+y(t)−t, u(t)=e−∫−y(t)dt u'(t)=y(t)e∫y(t)dt u'(t)=y(t)u(t)
 u'(t) 
y(t)=

 u(t) 
 u''(t)u(t)−u'(t)u'(t) 
y'(t)=

 u2(t) 
u''(t)u(t)−u'(t)u'(t) u'(t) u'(t) 

=−(

)2+

−t
u2(t) u(t) u(t) 
u''(t) u'(t) u'(t) u'(t) 

−(

)2=−(

)2+

−t
u(t) u(t) u(t) u(t) 
u''(t) u'(t) 

=

−t
u(t) u(t) 
u''(t)−u'(t)+tu(t)=0 u(t)=∑n=0cntnn=0(n+2)(n+1)cn+2tn−(∑n=0(n+1)cn+1tn)+∑n=0cntn+1 2c2+∑n=1(n+2)(n+1)cn+2tn −(c1+∑n=1(n+1)cn+1tn)+∑n=0cntn+1 2c2−c1+∑n=0(n+3)(n+2)cn+3tn+1−(∑n=0(n+2)cn+2tn+1) +∑n=0cntn+1=0 2c2−c1+∑n=0[(n+3)(n+2)cn+3−(n+2)cn+2+cn]tn+1=0 2c2−c1=0 (n+3)(n+2)cn+3−(n+2)cn+2+cn=0 (n+3)(n+2)cn+3=(n+2)cn+2−cn
 (n+2)cn+2−cn 
cn+3=

 (n+3)(n+2) 
c0∊ℛ c1∊ℛ
 1 
c2=

c1
 2 
 (n+2)cn+2−cn 
cn+3=

 (n+3)(n+2) 
Z powyższego równania rekurencyjnego odtworzysz całkę ogólną równania liniowego drugiego rzędu a następnie będziesz musiał wrócić do poprzedniej zmiennej
20 sty 01:55
Mariusz:
 (n+2)cn+2−cn 
cn+3=

 (n+3)(n+2) 
 (n+3)(n+2)!(n+2) (n+3)(n+2)(n+1)n!cn 
(n+3)!cn+3=


 (n+3)(n+2) (n+3)(n+2) 
(n+3)!cn+3=(n+2)!cn+2−(n+1)n!cn an=n!cn an+3=an+2−(n+1)cn a0=c0 a1=c1 a2=c1 Funkcja tworząca da wprawdzie równanie liniowe pierwszego rzędu ale policzenie całek może być kłopotliwe
24 sty 12:50