pochodna Dom: Jak rozwiązać tą pochodną

δt
	R
δR

ABC: a funkcja t jest funkcją ilu zmiennych?

Dom: chyba 1 bo R jest stałą

ABC: to się kupy nie trzyma, napisałeś δ który to symbol stosuje się dla funkcji wielu zmiennych... Z jakiego działu to zadanie? Równania różniczkowe cząstkowe?

Jerzy: 1,ale dlatego,że różniczkujemy po R ,czyli zmennej,a nie stałej.

Dom: to zadanie z fizyki i mam błąd pomiaru obliczyć, taki jest zapis wzoru, tam są dwie pochodne jedna po R druga po C

Leszek: Napisz wzor zaleznosci miedzy wielkosciami fizycznymi t = ..........

	δt
Wyrazenie		*R jest jednym z czlonow , aby to obliczyc ze wzoru na t = .....,
	δR

musisz obliczyc pochodna wzgledem R , wszystkie wielkosci fizyczne w podanym wzorze t = ..... traktujesz jako zmienne ( po kolei )

ABC: to wygląda na jakiś kawałek różniczki zupełnej

Leszek: Tak to jest fragment rozniczki zupelnej na podstawie ktorej liczymy bledy pomiarow wielkosci fizycznych !

ABC: napisze ci taki typ tylko część a ty się człowieku domyślaj

V: rozstrzelać go tra ta ta ta ta

Leszek: Kolego ABC nie pierwszy raz niestety uczniowie tak pisza .

V: ale nie dziwujta się ludzie, teraz idą na "politechniki" nie mając fizyki przez całą szkołę średnią

V: a matmę też na aby aby a rak byle jak

ABC: to już raczej studenci kolego Leszku niestety ...chyba że jakieś technikum elektroniczne używa różniczkę zupełną na pracowni

Leszek: Tak , niestety kolega V ma racje , takie czasy .

Dom: Dziękuję pięknie za pomoc Nieoceniona. Chcecie jeszcze trochę tu napluć na uczniów? Zastanówmy się skąd się to bierze

ABC: gdybyś podał całe zadanie co miałeś wyznaczyć to by nie było problemu

Dom: Chyba już zrezygnuję z pytania. Nie chcę panom psuć wieczoru. P.S gdybym wiedział to bym nie pytał

V: kolego Domie, gdyby ktoś podał ci ostatnie słowo albo kropkę z tytułu pewnej książki, to wiedziałbyś o jaki tytuł chodzi? To przypomina mi finał Koła fortuny

ABC: gdybyś był choć trochę przygotowany do zajęć to byś wiedział co chcesz policzyć ale może najbliższa sesja wyzwoli cię od koszmaru uczenia się definitywnie

Dom: O proszę, pan ABC jaki sfrustrowany życiem widać szczypta zawiści, troszkę uszczypliwości i mamy przepis ma mądralę. Panie ABC jak pan nie chcesz pomagać to po co tu jesteś? Wpisałem fragment zadania, ponieważ myślałem, że wystarczy. Wystarczyło krótkie dopytanie na początku czy to całe zadanie a ja bym dopisał. Bez zbędnych niemiłych docinek typu "rozstrzelać" czy życzenia nieudanej sesji. Z obserwacji i doświadczenia wiem, że takim zachowaniem cechują się ludzie którym baaardzo cięzko przyszło to co mają. Co niejedna sesja poszła nie tak?

Mariusz: ABC często stosuje ironię ale nie odważyłbym się napisać że nie pomaga głównie dlatego że nie lubię i nie umiem kłamać

Mariusz: Wyciągnąłeś taki wniosek tylko na podstawie wpisów w swoim wątku Ja obserwuje wpisy także w innych wątkach i dość często wpisy ABC były pomocne

Jolanta: Dom chyba niesłusznie napdłeś na ABC to V raczej jest mało nastawiony na pomoc

ABC: Mariusz dzięki za dobre słowo ja po prostu od dzieciństwa mówię co myślę i za stary jestem żeby to zmieniać A co do tego człowieka to każdy niech sam osądzi jego wpisy 19:40, 19:45, 20:32 na jaką nazwę to się kwalifikuje

Dom: Nie twierdzę, że nie pomaga, nie znam go. Nie czytam też wielu wątków tutaj więc nie mam szerszego poglądu. Natomiast jeżeli decydujemy się przyjąć wobec kogoś pewną postawę, to trzeba się liczyć z tym, że na tej podstawie będziemy oceniani. Oceniłem pana ABC na podstawie sposobu wyrażania się w moim (jak mniemam) kierunku. A co do mojego wpisu wyżej i @Mariusz w kontekście twojej odpowiedzi, to jestem w stanie zrozumieć, że kolejne (z perspektywy ABC) "głupie" pytanie może osłabić. W takim wypadku radzę zrobić sobie przerwę, bo trzeba pamiętać, mimo że tutaj jesteśmy niejako "bezimmienni" to po drugiej stronie siedzi człowiek i myślę, że tu tak jak w rzeczywistości powinniśmy się szanować. Nie wiesz kto jest po drugiej stronie i pewne wpisy po prostu są niepotrzebne, złe, nic nie wnoszące. Ja nie miałem zamiaru prowokować moi pytaniem, a jedynie szukałem pomocy, tropu do rozwiązania go.

Mariusz: "ja po prostu od dzieciństwa mówię co myślę" i takich ludzi ja lubię Na tym forum także wpisy naszych pań (Mila , Eta) są pomocne Osobiście nie odpowiada mi sposób odpowiadania Adama

Dom: " "ja po prostu od dzieciństwa mówię co myślę" i takich ludzi ja lubię " Czyli jak idziesz ulicą i widzisz grubego człowieka to mówisz "weź się za ćwiczenia bo źle wyglądasz" ? etc

Mariusz: Dom trochę cię rozumiem bo ja też nie lubię jak w wątkach założonych przeze mnie ludzie piszą odpowiedzi niewiele wnoszące do tematu, jednak czy aby na pewno wpisy z jednego wątku wystarczą aby wysnuwać wnioski takie jak twój

ABC: wiesz co Dom ty chyba jednak trollem jesteś, językiem polskim posługujesz się dużo lepiej niż matematyką albo lewicowym ekologiem czy coś w ten deseń... a jeśli nie to zmień studia na dziennikarstwo czy reklamę Mila wykasuje to jeszcze przed północą mam nadzieję

Mariusz: ABC teraz nie ma już lewicy jest tylko partia która ma lewicę w nazwie a z lewicą nie ma nic wspólnego

Dom: ABC żaden ze mnie troll, po prostu temat mocno zboczył od pytania i poszło to w takim kierunku, że postanowiłem napisać swoje przemyślenia, mimo że wiem jakie to forum− zadankowe. Widzisz ABC, nie znamy się, nie wiesz kim jestem, ja nie wiem kim ty jesteś, więc po co ten jad właśnie w tym stylu "lewicowy ekolog"− jestem CZŁOWIEKIEM, tak jak ty i reszta tu zebranych. No chyba że ktoś nie jest to niech nie czyta, Ja mimo wszystko nie wyrzucę z siebie jadu, bo lepiej napisać dobre słowo. P.S dziennikarstwo wcale nie jest takie złe, a ja mimo, że fizyka u mnie kuleje, to zamierzam obronić tytuł inżyniera informatyki, PEACE

V: 22:44 Jolanta kochana Jolu, ja po prostu szanuję swój czas, jeśli DOM napisałby dokładnie o co mu biega, to zapewniam Cię, że dostałby odpowiedź już w drugiej linijce i to ode mnie a tak..to wyszła pyskówka na 33 posty o niczym. Dziwię się WAM wszystkim, że przez tyle lat nic się nie może zmienić na lepsze na tym forum, nie dość, że są kłopoty z wklepaniem bardziej skomplikowanego wzoru, archiwum nie działa, nie ma działów w których rozwiązywane byłyby poszczególne posty, wszystko leci jak groch z kapustą, zakładka do fizyki nie działa, to jeszcze nie ma Hyde Parku, na którym większość zamieszczanych tu tekstów znaleźć się powinna

V=d: Czyżby V= d...as ?