matematykaszkolna.pl
Granica piket: Jak cos takiego obliczyc? lim = 5−x2 − 2 x−>1 −−−−−−−−−−−−−−− 1 − x Probowalem wyciagac x2 z pierwiastka, ale to nic nie da.
8 sty 21:43
Des: Przekształć wyrażenie korzystając z: a2 − b2 = (a − b)(a + b)
8 sty 21:45
piket: A nie mozna po prostu pomnozyc gory i dolu przez √5−x2 + 2?
8 sty 21:49
piket: tam wyzej powinien byc pierwiastek 5−x2 + 2
8 sty 21:50
Des: Właśnie to zaproponowałem emotka
8 sty 21:51
Leszek: Lub pomnoz licznik i mianownik przez ( 5 − x2 +2 ) i po uproszczeniu otrzymasz : lim (1+x) = 2
8 sty 21:51
piket: tylko, ze mi po uproszczeniu w liczniku zostaje 3−x2 a w mianowniku nadal mam (1−x) * (5−x2+2)
8 sty 21:54
Leszek: W liczniku bedzie ( 5−x2 − 4)
8 sty 21:56
piket: no tak, zgadza sie. a w mianowniku? po prostu wymnozyc te dwa nawiasy?
8 sty 21:57
Leszek:
 1+x 
Po uproszczeniu bedzie lim

= ......
  5−x2 +2 
8 sty 21:58
Des:
5 − x2 − 4 1 − x2 

=

=
(1 − x)( 5−x2 + 2) (1 − x)( 5−x2 + 2) 
(1−x)(1+x) (1+x) 

=

(1 − x)( 5−x2 + 2) ( 5−x2 + 2) 
8 sty 21:59
piket: aaa, dobra xD po prostu nie zauwazylem, ze mozna licznik na dwa nawiasy rozbic teraz czaje, dzieki!
8 sty 22:00