Teoretyczne , mało matematyczne pytanie młodego czlowieka Licealista: Część , wiem że to forum zadaniowe ale mam pytanie bardziej teoretyczne . Chodzę do 2 klasy liceum z rozszerzona matematyka , wydaje mi się że jestem całkiem dobry z tego przedmiotu . Na 2 semestr mam 4, ale nie chodzę na żadne korepetycje . Moje pytanie brzmi czy bez żadnych korepetycji jestem w stanie ładnie napisać maturę z rozszerzenia? Czy matura z rozszerzonej matematyki jest trudna − czy tak jak na biologi klucz jest bardzo wredny? No i jeszcze jedno czy osoba nie będąca żadnym geniuszem matematycznym poradzi sobie ? Przepraszam , że tak długo ale im bliżej natury tym bardziej nurtują mnie te pytania

salv: Zależy jaka się trafi matura w danym roku.Raz będzie nieciekawe zadanie ze stereometrii,drugi raz z prawdopodobieństwa,a raz będzie wszystko prostsze jeśli dużo umiesz.Oczywiście wszystko jest do zrobienia,kwestia tylko tego ile czasu na to poświęcisz.Bez problemu napiszesz wysoko,jeśli przysiądziesz i będziesz robił zadania.Gwoli ścisłości może to zabrzmi śmiesznie,ale nie ma to dużego znaczenia co masz z matematyki − mój znajomy z liceum miał 6,jeździł na konkursy,a przy rozszerzeniu się zestresował i napisał je na 30%,ale aktualnie studiuje matematyke i swietnie mu idzie.Chłodna głowa i do przodu.

Blee: Licealisto −−− prawda jest taka, że praktycznie wszystkie działy matematyki, z którymi będziesz miał styczność (poza prawdopodobieństwem) tak naprawdę nie wymagają od Ciebie 'bycia geniuszem'. Wystarczy, że przerobisz 'odpowiednią' liczbę zadań w celu wyrobienia sobie 'odruchu' tudzież poznania 'schematu rozwiązania'.