matematykaszkolna.pl
Zbiór wartości funkcji wykładniczej Patryk: Witam, Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć to zadanie w którym trzeba wyznaczyć zbiór wartości?
 2 
f(x) = (

)x2−2x+2 w przedziale D=<0;4>
 2 
Obliczyłem wartości dla końców przedziału, wychodzi 1/2 i 1/32 i teraz sprawdzałem czy wierzchołek należy do przedziału. Wyszło, że należy do przedziału (x=1) i wartość dla
 2 
wierzchołka to f(1) =

. I teraz pytanie zasadnicze, dlaczego ta wartość wyszła mi
 2 
 1 1 
nawiększa spośród tych trzech czyli spośród

i

skoro funkcja w wykładniku jest
 2 32 
rosnąca i posiada ona najmniejszą wartość a nie największą. Bo największą posiada funkcja malejąca a tutaj z rosnącej mi wychodzi, że dla wierzchołka wartość jest największa i tego właśnie nie rozumie.
12 gru 14:37
ICSP: Ponieważ funkcja f(x) = ax jest malejąca dla a < 1.
12 gru 14:39
Patryk: Czyli, że gdy funkcja wykładnicza jest malejąca to w wykładniku funkcja rosnąca ma wartość największą zamiast malejącej a gdyby wykładnicza była rosnąca to było tak jak zwykle? Dało by to się jakoś zobrazować? Bo nie chce tej zależności uczyć sie na pamięć tylko wole zrozumieć
12 gru 14:46
Jerzy: Twoja funkcja jest malejaca, a więc najwiekszą wartośc osiaga dla najmniejszego wykadnika.
12 gru 14:55
ICSP: Rozszerzam dziedzinę na R. PO zrozumieniu konceptu sobie ją zawęzisz. Mamy dwie funkcje : g(x) = x2 − 2x + 2 oraz
 2 
h(x) = (

)x
 2 
Funkcja g jest malejąca dla x ≤ 1 i rosnąca dla x ≥ 1 Natomiast funkcja h jest malejąca dla dowolnego rzeczywistego. Dokonujemy złożenia tych funkcji:
 2 
f(x) = h(g(x)) = (

)x2 − 2x + 2
 2 
Złożenie funkcji malejącej z funkcją malejąca jest funkcją rosnąca, dlatego f rośnie dla x ≤ 1 Złożenie funkcji malejącej z funkcją rosnącą jest funkcją malejącą, dlatego f maleje dla x ≥ 1 Nic dziwnego zatem, że f(1) jest wartością największą.
12 gru 14:55
Patryk: Dobra, rozjaśniliście mi to trochę emotka Dzięki za pomoc
12 gru 15:07