matematykaszkolna.pl
Ekstremum funkcji Ketrys: Oblicz ekstrema funkcji:
 4x2−1 
y=

 x 
Obliczyłem sobie najpierw pochodną samego licznika żeby później postawić do wzoru
 4x 
(4x2−1)'= ...

 4x2−1 
teraz właściwa pochodna:
 
4x 

*x−1*4x2−1
4x2−1 
 
y'=

 x2 
 
4x2 

4x2−1
4x2−1 
 
=

 x2 
4x2 

4x2−1=0 /*4x2−1
4x2−1 
4x2−4x2+1=0 1=0 sprzeczność. Czy to oznacza że ekstrema nie istnieją czy zrobiłem coś źle?
4 gru 00:54
albi: Dziedzina!
4 gru 01:12
Maciess: Ta pochodna funkcji złożonej nie powinna być ciut większa? Tak ze dwa razy?
4 gru 01:15
Maciess: A nie, jest dobrze
4 gru 01:16
Ketrys: fakt, nie napisałem tutaj dziedziny lecz i tak głównie chodzi mi o sprzeczność która wychodzi na samym końcu.
4 gru 01:38
Ketrys: W sumie obliczając dziedzinę wyszło mi : x∊(−,−0.5)∪x∊(0.5,) co oznacza ze funkcja jest nie ciągła co oznacza ze ekstrema funkcji nie istnieją?
4 gru 01:47
Ketrys: Odświeżam
4 gru 09:53
piotr: ekstrema nie istnieją
4 gru 10:24
Ketrys: Ponieważ funkcja jest nieciagla?
4 gru 10:28
jc: Funkcja określona jest dla x≥1/2 i dla x≤−1/2. Dla x≥1/2 to funkcja rosnąca. Posiada minimum lokalne w punkcie x=1/2. Dla x≤−1/2 to również funkcja rosnąca. Posiada maksimum lokalne w punkcie x=−1/2.
4 gru 10:35
jc: Pochodna tego nie pokaże, bo to są końce przedziałów.
4 gru 10:36