Pytanie odnośnie wzorów redukcyjnych
zaba: Cześć. Przychodzę dziś z może trywialnym pytaniem, ale czegoś nie jestem pewny. Mam pytanie
odnośnie wzorów redukcyjnych.Teoretycznie rozumiem ich stosowanie i wyprowadzenie, natomiast
mam pewna zagwostkę. Zrozumiałem, że wzory redukcyjne są poprawne, przy założeniu, że kąt
należy do I ćwiartki czyli do przedziału <0, Pi/2> Natomiast niektóre wzory, np przekształcenie
cosinusa na sinusa można wykonywać zawsze. Mam na myśli ten przykład:
Wynika to, z tego co rozumiem, z wykresu funkcji sinus i cosinus (funckja cosinus x to funkcja
sinus x przesunięta o wektor [−Pi/2, 0] I teraz pytanie − jak w końcu ze stosowaniem tych
wzorów?
Możemy je stosować dla dowolnych kątów? Bo już naprawdę zrobił mi się metlik w głowie. Z góry
bardzo dziękuję za odpowiedź.
29 paź 17:26
PW: Dla dowolnych. Kąt we wzorach redukcyjnych traktujemy tak, jakby był kątem pierwszej ćwiartki.
29 paź 18:40
zaba: Nie rozumiem sformułowania 'traktujemy tak, jakby był kątem pierwszej ćwiartki'
W sensie przykładowo dla kąta 135 stopni, czy te wzory też zadziałają?
29 paź 18:48
PW: A co masz na myśli pytając
W sensie przykładowo dla kąta 135 stopni, czy te wzory też zadziałają?
Podaj konkretny przykład.
29 paź 19:35
zaba: W sensie chodzi mi o to, że z tego co ja rozumiem, wzory redukcyjne działają w założeniu, że
kąt
należy do 1 ćwiartki. Tak mi zostało wytłumaczone. Tzn na przykład sinus x = cos (pi/2 − x)
Tg (pi − x) = −tg x
sin (3pi/2 − x) = − cox x (nieparzysta wielokrotność pi plus 3 ćwiartka, sinus ujemny)
Dla kąta 135 te wzory chyba nie będą działać prawda? Te dwa które napisałem
29 paź 19:49
PW: Nie ma potrzeby stosowania wzorów redukcyjnych w takiej postaci, gdy znasz kąt α = 135°. Wtedy
zadziałałbyś tak:
sin(3•90°−135°) = sin(135°) = sin(90°+45°) = ...
Idea twierdzenia o wzorach redukcyjnych jest taka, że pozbywamy się wielokrotności kąta
prostego, a nieznany kąt α pozostaje jako argument tej samej funkcji lub "kofunkcji" z
odpowiednim znakiem.
29 paź 19:59