po kolei
Jan Kowalski: rozwiaz, chodzi o indukcje
1+2+4 ... +2n = 2n+1−1
26 paź 18:24
Adamm:
Ogólniej.
| xn+1−1 | |
Udowodnij że dla x≠1, 1+x+...+xn = |
| (indukcyjnie). |
| x−1 | |
Dowód:
Dla n = 0 mamy
| xk+1−1 | |
Załóżmy że 1+x+...+xk = |
| dla 0≤k≤n |
| x−1 | |
| xn+1−1 | | xn+1−1+xn+2−xn+1 | |
Wtedy 1+x+...+xn+1 = |
| +xn+1 = |
| = |
| x−1 | | x−1 | |
26 paź 18:35
Jan Kowalski: Nie czaję
26 paź 18:39
Adamm: a konkretniej?
26 paź 18:41
Jan Kowalski: xn+1−1 | |
| + xn+1 od tego momentu rozumiem, dalej już nie |
x−1 | |
26 paź 19:02
Blee:
xn+1 − 1 | | xn+1 − 1 + (x−1)*xn+1 | |
| + xn+1 = |
| = |
x−1 | | x−1 | |
| xn+1 − 1 + xn+2 − xn+1 | | xn+2 − 1 | |
= |
| = |
| |
| x−1 | | x−1 | |
26 paź 19:10
26 paź 21:04
26 paź 21:30
Jan Kowalski: 1+2+4 ... +2n = 2n+1−1, a 1+x+...+xn... to nie ten sam przykład podany przeze mnie na początku
26 paź 21:33
Blee:
nie n ... tylko n
0 <−−− czyli to n
0 z pierwszego kroku indukcyjnego
26 paź 22:01
Blee:
(w tym przypadku to było n0 = 0)
26 paź 22:01
Blee:
Chodzi oto, że:
1) Sprawdzasz prawdziwość wzoru dla pierwszego (najmniejszego) 'n' ... i sprawdzasz tak długo
aż trafisz pierwszy raz na prawdę (przeważnie będzie to już dla najmniejszego n)
2) przyjmujesz że jest to prawdziwe dla jakiegoś k ≥ n0 gdzie to n0 to jest to pierwsze dla
którego to zachodzi
3) wykazujesz, że zajdzie dla (k+1) jeżeli tylko zachodzi dla dla k
w ten sposób skoro zaszło dla n0
to zajdzie dla n0 + 1
skoro zaszło dla n0 + 1
to zajdzie dla n0 + 2
itd.
więc zajdzie dla każdego n ≥ n0
26 paź 22:04
Blee:
wykazany został OGÓLNIEJSZYCH przypadek
Ty masz po prostu x = 2 ... i masz wtedy DOKŁADNIE to samo, więc zamiast x pisz '2'
26 paź 22:09