matematykaszkolna.pl
pytanie do matematykow blabla: czy są tutaj na forum matematycy którzy wykorzystują swoją wiedze z zakresu kombinatoryki czy rachunku pwo w zakldach bukmacherskich? czy moze jedno nie ma przełożenia na to drugie jaka jest wasza opinia na ten temat?
25 paź 16:33
PW: Ja wykorzystuję w totolotku. Wiem, że szansa trafienia szóstki jest równa prawie 1:14000000.
25 paź 16:36
VV: i obstawiasz od razu 14000000 kuponów ?
25 paź 16:38
blabla: tyle to i ja wiem wiem ze szansa trafienia dwoch meczow pilki noznej jest mniejsza niz wytypowanie 3 meczow ale co mi to daje
25 paź 16:38
blabla: 3 meczow w tenisie
25 paź 16:39
ite: 👉🏽 zacząć pracować? nie to nie jest właściwy wniosek ✋🏽 !
25 paź 16:42
blabla: zgadzam się
25 paź 16:44
Blee: lata temu (początki bukmacherki internetowej) był zespół matematyków, którzy opracowali pewien prosty programik. Wyszukiwał on po stronach bukmacherskich odpowiednik kursów, kursów które dawały stawiającemu pewny zysk bez ryzyka (czyli swego rodzaju arbitraż). Działali w ten sposób przez parę lat zgarniając po parę milionów dolarów. W końcu zostali 'zbanowani' przez wszystkie firmy bukmacherskie i ich 'proceder' się zakończył. W dalszym ciągu można skorzystać z prostej zasady matematycznej aby sprawdzić czy możemy z tego skorzystać, jednak obecnie przeważnie zakłady bukmacherskie wręcz nakazują wykupować kupony na parę meczy (a nie tylko jeden) oraz nie można zapominać o tym, że odprowadzany jest podatek od wygranej (co zjada ewentualny pewny zysk, ponieważ zysk był przeważnie paro procentowy). Zasada jest prosta. Jeżeli na dany mecz masz szanse (wartości celowo tak dobrane): 1:5 , 1:3, 1:2.5
 1 1 1 
i wykonasz działanie:

+

+

= 0,9(3) to oznacza że stawiając
 5 3 2.5 
 1 
proporcjonalne kwoty zarobisz dokładnie

− 1 ≈ 7% pewnego zysku (bez względu na
 0.9(3) 
wynik) stawiamy bowiem: 3*2.5x = 7.5x na pierwszy zakład 5*2.5x = 12.5x na drugi zakład 5*3x = 15x na trzeci zakład czyli: 350 PLN rozkładamy następująco: 75PLN na pierwszy zakład (wygrana daje nam 375) 125PLN na drugi zakład (wygrana daje nam 375) 150PLN na trzeci zakład (wygrana daje nam 375)
 25 
Czyli mamy 25PLN czystego zysku czyli

≈ 7%
 350 
25 paź 17:24
blabla: Blee usiąde na tym i spróbuje to pojąć z matematyki dobry nie byłem ale niektore działy mnie interesowały ostatno slyszalem ze pewien matematyk zgarnął kilka milionow czy kilkadziesiąt z tym że nie ma pewnośći czy skorzystał z matematyki czy może poprostu miał szczęście i trafił jakiś kupon z dużą liczbą zdarzeń co do podatku to prawda że przez to odechciewa się grać już na samym starcie aby być na zero trzeba dodać do kuponu zdarzenie z kursem 1 25 a to wcale nie jest takie proste że ten pozornie niski kurs się trafi
25 paź 17:57
blabla: co do tych wartośći : 1:5 1:3 1:2/5 to ma sie to nijak do zakldaow wezmy za przyklad tenis ziemny lub siatkowke: mozliwosci w tenisie 2−0 2−1 0−2 1−2 mozliwosci w siatkowce 3−2 3−1 3−0 2−3 1−3 0−3 czyli tutaj jak już to dla przykładu mozliwosci w jednej dyscyplinie 1:4 mozliwosci w drugiej to 1:6 i w tym kiedunku trzeba by to rozpatrywać w piłce nożnej to będzie 1:3 1 2 x
25 paź 20:00
Blee: zrozum, że: 1) musisz porównywać kursy u różnych buków na ten sam mecz 2) wybierać kursy najbardziej korzystne 3) sprawdzać czy zachodzi Przecież to nie jest tak że każdy zakład będzie miał taką sytuację, a na pewno nie będzie ona u jednego buka. Jak już pisałem −−− to nie jest trudna matematyka i każdy buk o tym wie więc ustala tak kursy aby ... mieć 'pewien zysk' zauważ, że jeżeli suma kursów jest WIĘKSZA NIŻ 1 to dokładnie tyle bukmacher 'dostaje' (przy założeniu idealnie równomiernego rozłożenia zakładów, a de facto kursy mają tak sterować populacją aby zakłady rozkładały się 'proporcjonalnie do kursów' ).
25 paź 20:10
blabla: mi się wydaje ze nawet jak to pojme to prędzej czy pozniej algorytm automatycznie zablokuje zakład jesli zorientuje sie ze 5x stawiam to samo zdarzenie
25 paź 20:14
blabla: zauważ, że jeżeli suma kursów jest WIĘKSZA NIŻ 1 to dokładnie tyle bukmacher 'dostaje' (przy założeniu idealnie równomiernego rozłożenia zakładów, a de facto kursy mają tak sterować populacją aby zakłady rozkładały się 'proporcjonalnie do kursów' ). ? przecież zawsze kurs wynosi więcej niż 1 choćby 1 01 ale to już więcej niż 1
25 paź 20:15
Blee: I masz np. mecz: Lech Poznań − Zagłębie Lubin Zakład 1: 2.05 , 3.55 , 3.83 Zakład 2: 1.99 , 3.80 , 3.75 Zakład 3: 2.00 , 3.65 , 3.75 Zakład 4: 2.02 , 3.75 , 4.05 Są to faktycznie kursy na ten mecz z czterech (pierwszych z kolei wziętych ze strony o tematyce piłkarskiej) bukmacherów Jeżeli weźmiesz zakład 1: wygrana Lecha zakład 2: remis zakład 3: wygrana Zagłębia to suma wychodzi lekko (naprawdę lekko bo zysk to tylko 0.2%) poniżej 1, więc teoretycznie możesz postawić (gdyby nie podatek) i mieć gwarantowany zysk. I to jest PIERWSZY mecz jaki zobaczyłem (bo się zaczyna za 11 minut więc był na samym wierzchu pierwszego buka).
25 paź 20:19
Blee: nie rozumiesz: weźmy pierwszy zakład (to jest STS jakby co):
1 1 1 

+

+

= 1.030592 <−−− czyli zakład na tym zakładzie (bez
2.05 3.55 3.83 
 0.030592 
względu na wynik ) dostaje

≈ 3%
 1.030592 
czyli 3% ze stawianej w sumie kwoty na te zakłady (bez względy na wynik) zostaje u bukmachera (o ile zakładamy idealną sytuację, że zakłady są idealnie 'proporcjonalne' względem kursów). A jak dobrze wiesz (a może i nie wiesz) kursy u buków się zmieniają z czasem. Oficjalnie ze względu na ich 'nowe informacje odnośnie meczu' a tak naprawdę ze względu na liczbę zakładów jakie zostały zrobione na dany wynik (tak aby zachować odpowiednią proporcję i aby zakład nie musiał ryzykować wyłożenia swojej kasy przy 'niekorzystnym' wyniku).
25 paź 20:24
Blee: Do 20:19 ... oczywiście zakład 4: wygrana Zagłębia emotka
25 paź 20:25
blabla: a czasem kursy są rozłożone jeszcze bardziej np 2 70 / 3 20 / 2 70
25 paź 20:25
Blee: Nie rozumiesz ... kursy u jednego buka NIGDY nie dadzą Ci możliwości 'zysku bez ryzyka' (chyba że bukmacher zrobił błąd, ale to szybko naprawi). Musisz porównać kursy z różnych bukmacherów i wybranie najkorzystniejszych tak aby suma którą Ci pokazałem (jak się ją oblicza) była jak najmniejsza (i koniecznie musi być mniejszą od 1)
25 paź 20:28
Blee: Tylko tak jak pisałem − w Polsce jest to nieopłacalne ponieważ fiskus pobiera 12% + 10% (to drugie od wygranej powyżej tam 2'000 coś PLN), podczas gdy zagraniczne buki najczęściej biorą podatek 'na siebie'.
25 paź 20:30
blabla: generalnie to roznica miedzy jednym bukmacherem a drugim jest minimalna bardzo minimalna
25 paź 20:32
blabla: a może inaczej weźmy dosłownie 2 zdarzenia sportowe wisla vs jagiellonia wisla 2 65 jagiellonia 2 69 x 3 30 drugie zdarzenie tenisista 1 1 65 tenisita 2 2 25 da rade jakos na przykładzie tego zrobic tyle kuponow ze wsrod nich jeden bedzie wygrany z takim zyskiem ze mimo podatku i tak bede na plus? albo tez mozna jakos jeszcze urozmaicic to dopisac wiecej mozliwosc np na dokladne wyniki w zdarzeniu nr 2
25 paź 20:38
Blee: jest ... niemniej różnice są ... im mniej popularny zakład tym różnice bywają większe ... tym większa szansa złapania dużego procentu. Podsumowując −−− jak zresztą Ci pokazałem (na pierwszym meczu który sprawdzałem) nadal to ma miejsce (i będzie miało miejsce) jednak w Polsce będzie to nieopłacalne ze względu na podatek, dodatkowo trzeba pamiętać o tym że trzeba mieć duże środki aby gra była warta świeczki, często internetowe buki robią problemy z szybkim transferem pieniędzy, itd. itp. (cała logistyka dochodzi). Napisałem to bardziej jako ciekawostkę niż jako idealne rozwiązanie na brak pieniędzy (reklamy typu: oni zarabiają miliony w godzinę przez internet). Nawet gdybyś pokonał problemy logistyczne to nie należy się nastawiać na większy niż 2% zysk z zakładu, a i tak najprawdopodobniej wtedy byś nie operował całą swoją dostępną kasą (część kasy byłaby 'zamrożona' u innych buków oraz u tych buków gdzie stawiasz nie miałbyś odpowiednich 'proporcji' ). Samo sprawdzanie kursów i porównywanie jest żmudne i łatwo coś przeoczyć −−−− i właśnie dlatego robił to za nich (tychże matematyków) odpowiedni program.
25 paź 20:38
Blee: Wybacz, ale zaczynam się powoli irytować. Czego Ty kuźwa nie rozumiesz U JEDNEGO I TEGO SAMEGO BUKA jeżeli obstawisz trzy opcje to NIGDY nie dostaniesz tyle ile wydałeś Koniec Kropka. Każdy buk tak ustawia kursy aby w sumie 1/kurs + 1/kurs + 1/kurs > 1 ... bo to co jest ponad jeden to jest JEGO ZYSK Musisz porównywać kursy u RÓŻNYCH buków, tak jak ja Ci pokazałem na przykładzie meczu Lech − Lubin. Wtedy miałem otwarte w sumie 8 stron buków (wypisałem tylko cztery pierwsze bo pozostałe cztery miały 'gorsze' kursy) Zrozum także, że 'im dokładniejsze wyniki' (warunki dodatkowe) tym mniejsza szansa na uzyskanie sumy poniżej 1 ... te dodatkowe warunki działają na Twoją (stawiającego) niekorzyść. To tak samo jak gra w totka −−− gdyby losowało 6 kul z 10 i można byłoby wygrać 2'000 PLN to byś wyszedł na tym lepiej niż jak losuje 6 kul z 49 i masz do wygrania 2'000'000 PLN.
25 paź 20:44
blabla: czyli chodzi Ci o to ze najlepiej znalezc mecz w pilce noznej u jednego buka druzyna 1 = 2 40 u drugiego buka remis = 3 20 u trzeciego buka druzyna 3 = 2 70 ?
25 paź 20:46
Blee: tak tylko podane przez Ciebie kursy są zbyt niskie Toć dokładnie to napisałem 20:19: " Jeżeli weźmiesz zakład 1: wygrana Lecha zakład 2: remis zakład 4: wygrana Zagłębia to suma wychodzi lekko (naprawdę lekko bo zysk to tylko 0.2%) poniżej 1, więc teoretycznie możesz postawić (gdyby nie podatek) i mieć gwarantowany zysk. " czyli bierzemy kursy: 2.05 , 3.80 , 4.05 <−−− czyli najwyższe dla danej opcji wśród wszystkich buków których sprawdzaliśmy
25 paź 20:49
Blee: a czy to będzie piłka nożna, siatkówka, hokej, golf czy gra w bierki −−− wsio ryba ... istotne jest PORÓWNANIE KURSÓW u różnych buków, wybranie najbardziej skrajnych (najwyższych) kursów dla każdego z możliwych wariantów (i mniej tym przeważnie lepiej) i sprawdzenie czy można na tym zarobić. Ale jeszcze raz (bo może nadal tego nie łapiesz) −−− W POLSCE TO NIE MA SENSU bo i tak fiskus Ci zabiera kasę (a jakby ktoś się chciał z tego utrzymywać to zabiera on docelowo 22%)
25 paź 20:53
blabla: zbyt niskie ale kazda mozliwosc z tych trzech da ewentualny plus a to co Ty napisales to juz niekoniecznie jak wejdzie 2 05 to byłbym stratny ja tylko myslalem ze tutaj potrzeba jakiejs wiekszej kombinatoryki aby mialo to ręce i nogi dlatego tak dopytywałem warto zaznaczyć że można mieszać dać przykładowo 1 zakład przed meczem a 2 zakłady live (w trakcie jego trwania) wtedy kurdy mogę się zmieniac na korzyść stawiającego można też do każdego zdarzenia dodawać ''pewniaka 1 10 '' ale to ryzykowna sprawa
25 paź 20:54
Blee: co Ty PITOLISZ Widzę, że KOMPLETNIE nie rozumiesz o co chodzi, więc powiem Ci jakbym tutaj stawiał (pomijając kwestię podatku): Mam 3'150 PLN. 1'540 PLN stawiam na wygraną Lecha po kursie 2.05 −−− otrzymuję 3'157 PLN 830 PLN stawiam na remis po kursie 3.80 −−− otrzymuję 3'154 PLN 780 PLN stawiam na wygraną Zagłębia po kursie 4.05 −−− otrzymuję 3'159 PLN Jak widzisz −−− bez względu na wynik jaki ostatecznie będzie w meczu ... 'zarobię' od 4 do 9 PLN (różnice wynikają z zaokrągleń stawianych sum −−− docelowo stawiamy tak aby tych różnic w ogóle nie było).
25 paź 21:03
Blee: Dobra rada −−− lepiej nie baw się w bukmacherkę, bo widzę że średnio ogarniasz mechanizmy i 'pułapki' czyhające na 'ryzykantów'.
25 paź 21:05
blabla: ''mam 3'150 '' ? to ile masz 450 a piszesz pozniej ze stawiasz 540 potem 830 i 780
25 paź 21:06
Blee: 3'150 PLN = SŁOWNIE: trzy tysiące sto pięćdziesiąt złotych i zero groszy a później pisze że stawiam 1'540 czyli tysiąc pięćset czterdzieści złotych i zero groszy coś takiego ' używa się często jako separator przy dużych liczbach aby łatwiej było zobaczyć jaka to liczba, np. 10 000 000 <−−− 10mln 10'000'000 <−−− 10mln 10000000 <−−− 10mln pierwszy i drugi zapis powoduje że o wiele łatwiej jest zauważyć że to faktycznie jest 10mln, trzeci zapis już jest o wiele mniej czytelny i trzeba wytężyć wzrok i przeliczyć te zera
25 paź 21:10
blabla: myslalem zeby obstawiac jeden mecz tenisa na zywo na jednym buku i na drugim i poczekac kiedy bedzie kurs na jednego 2 50 a potem na drugiego 2 60 2 70 tyle ze te kursy tak sie nie zmieniają na zawołanie
25 paź 21:15
blabla: a tak w ogole to ja znam taki myk taki sposob liczyłem na jakiś bardziej skomplikowany sposób (kombinacje) która znają nieliczni
25 paź 21:18
Blee: Jeszcze raz napiszę −−− lepiej sobie odpuść, bo nie rozumiesz mechanizmów jak również nie widzisz pułapek czyhających na hazardzistów. Stawianie w trybie 'live' na drugą opcję ma trzy bardzo duże problemy: 1) Przed meczem obstawiasz jedną opcję −−− więc ryzykujesz, więc jesteś hazardzistą, więc prędzej czy później przegrasz 2) Jeżeli 'twój wygrywa' to po co masz stawiać na przegrywającego (bo jego kurs będzie szedł w górę) dokładając kolejną kwotę (powiedzmy że drugie tyle PLN) żeby zarobić te 25% z całej stawianej sumy, skoro możesz po prostu już czekać na koniec meczu i cieszyć się z wygranej po kursie 2.50 3) Jeżeli 'twój przegrywa' to jesteś w 'czarnej dupie'.
25 paź 21:22
blabla: a to co pisales 21 03 to w tych kwotach nie uwzględniałęś podatku tak?
25 paź 21:24
Blee: No właśnie widzę jak 'znałeś taki myk'. Chłopie −−− ja sobie daję spokój z dalszą dyskusją bo to nie ma sensu −−− nie wiem ile masz lat, ale z pewnością nie jesteś zbytnio ogarnięty w tematyce. Chcesz uprawiać hazard, proszę Cię bardzo. Myślisz, że dzięki temu zarobisz jakieś wielkie pieniądze −−− ostudzę Twoją wyobraźnię −−− nie zarobisz. Tak jak już parokrotnie napisałem −−− podałem Ci przykład w jaki sposób można wykorzystać matematykę, aby 'oszukać system'. I tak jak na początku pisałem − to nie jest trudna matematyka.
25 paź 21:26
Blee: Ależ oczywiście że nie ujęty jest podatek −−− to przecież od początku Ci piszę, że W POLSCE NIE MA TO RACJI BYTU bo fiskus zabiera 22%. Kończę rozmowę bo czuję, że Ty albo nie czytasz co się do Ciebie pisze albo po prostu nie rozumiesz tego co się do Ciebie pisze. Tak czy siak − to tylko powoduje irytację z mej strony, a weekend się zaczął i nie ma powodu bym się stresował.
25 paź 21:29
ABC: przypomniała mi się taka fajna polska komedia sprzed lat "Piłkarski poker" rozmowa dwóch sędziów piłkarskich: "Nie no , ja jestem uczciwy... zapłacili za 3:0 i będzie 3:0" emotka
25 paź 21:35
abcd: Moze ze 3 lata temu byl taki sam post (tez o hazardzie Moze to ten sam gosciu .Nie dorobil sie ale dalej probuje .
25 paź 21:38
Pytający: "czy są tutaj na forum matematycy którzy wykorzystują swoją wiedze z zakresu kombinatoryki czy rachunku pwo w zakldach bukmacherskich?" Tego nie wiem, ale na pewno bukmacherzy wykorzystują tę wiedzę. (Blee, podziwiam cierpliwość)
25 paź 21:39
Blee: Pytający ... jak pewnie wiesz, ja nie należę do najbardziej cierpliwych ludzi i muszę przyznać, że byłem już na skraju. Gdyby nie to, że tematyka ciekawa, to bym o wiele wcześniej się znalazł na tym skraju. Ale nadal nie mogę wyjść z podziwu ile razy mu musiałem pisać (i to drukowanymi literami) a on nadal zapewne (z pewnością) nie wszystko rozumie.
25 paź 21:56