Ćwiczenia
WhiskeyTaster: Zna ktoś jakieś fajne metody ćwiczenia wyobraźni przestrzennej? U mnie z tym tak pół na pół, a
bez rozwinięcia tej umiejętności analiza funkcji wielu zmiennych nie pójdzie mi najlepiej.
18 paź 13:59
VV: tak
wejdź do nieznanego lasu, zawiąż sobie oczy szczelną przepaską i zacznij błądzić
18 paź 18:13
PW: Nie żartuj sobie, ja znam ten problem z własnego doświadczenia. Nie każdy ma naturalną
wyobraźnię przestrzenną. To spore wyzwanie, trzeba więcej ćwiczyć niż inni.
18 paź 18:16
ABC:
ja tam jestem zdania że to się ma wrodzone albo nie ma i tyle, nie zrobisz z pingwina orła
18 paź 18:22
PW: Masz rację, ale analizę da się zaliczyć
Twój Pingwin
18 paź 18:33
ABC:
da się zgoda, ja nie miałem przestrzennej wyobraźni ,ale brutalnymi rachunkami się przebijałem
18 paź 18:34
Saizou :
Polecam zacząć od rysunków z izometrii albo dymetrii, kto co lubi.
W senie masz rysunki płaskie odpowiednich ścian i musisz narysować figurę w 3D.
Ewentualnie zacząć rysować w perspektywie (wg mnie to jest trudniejsze)
18 paź 18:38
PW: Saizou, dla mnie naprawdę trudną rzeczą było np. narysowanie płaszczyzny, której część
wspólna z sześcianem stanowi pięciokąt.
18 paź 18:44
Saizou : Jestem zdania, że trzeba to ćwiczyć i to dużo, ale da się to wytrenować
18 paź 18:53
V: tak jak psa
18 paź 22:19
WhiskeyTaster: Czyli mówicie, że dobrze będzie zacząć od rysunków? Po prostu wiem, że później polegnę, jeśli
tego nie poćwiczę. Nawet z wykładów nic nie skorzystam, bo padną słowa "proszę sobie
wyobrazić..." i zanim zacznę coś widzieć, to będzie mowa o czymś innym.
18 paź 22:21
Saizou :
To jest właśnie zmora uniwersytetów, że nie ma wizualizacji.
Nie można tutaj jednoznacznie stwierdzić czy pomogą, raczej należy podchodzić do każdego
przypadku osobno.
Podaj jakiś przykład.
18 paź 22:25
Mila:
Geogebra pomoże. 3D
18 paź 23:01